EKSTRAKT: | 80% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Bohaterowie |
Tytuł oryginalny | The Heroes |
Data wydania | 18 kwietnia 2012 |
Autor | Joe Abercrombie |
Przekład | Robert Waliś |
Wydawca | MAG |
Cykl | Pierwsze Prawo |
ISBN | 978-83-7480-248-2 |
Format | 764s. 135×202mm |
Cena | 49,— |
Gatunek | fantastyka |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Bohaterowie żyją w pieśniach, ale leżą w zbiorowych mogiłach |
EKSTRAKT: | 80% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Bohaterowie |
Tytuł oryginalny | The Heroes |
Data wydania | 18 kwietnia 2012 |
Autor | Joe Abercrombie |
Przekład | Robert Waliś |
Wydawca | MAG |
Cykl | Pierwsze Prawo |
ISBN | 978-83-7480-248-2 |
Format | 764s. 135×202mm |
Cena | 49,— |
Gatunek | fantastyka |
WWW | Polska strona |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | MadBooks.pl |
Wyszukaj w | Selkar.pl |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
„Cóż, z tą linią szeroką na jeden szereg…”
Głęboką na jeden szereg, szeroką na określoną liczbę rzędów, ale nie o to nawet chodzi, niechby i było czasami odwrotnie, byle ta proza jakoś brzmiała. Niestety, albo tłumacz olał sprawę i przekładał „na kolanie”, albo zwyczajnie nie nadaje się do tłumaczenia prozy, zwłaszcza prozy batalistycznej.
Nie wymagajmy od Juliana Woźniaka zbyt dużo. Autorem „powieści milicyjnych” (i opowiadań także) został trochę z przypadku. Zaczął tę karierę jako dziennikarz „Nowin Rzeszowskich”, opisując lokalne sprawy kryminalne. W ciągu trzech lat opublikował na łamach prasy trzy teksty, które dopiero po sześciu dekadach doczekały się przypomnienia. Z dzisiejszej perspektywy są one raczej ciekawostką historyczną niż pełnoprawną beletrystyką.
więcej »„Przed ssakami były dinozaury, a przed dinozaurami – głowonogi” – głosi czwarta strona okładki „Monarchów mórz” Danny Staaf. Jest to tylko część prawdy, bo nawet jeśli liczne głowonogi pojawiły się na długo przed wielkimi gadami, to nie można zapominać, że w przeciwieństwie do nich przetrwały po naszych czasów.
więcej »„Zaklinacz tygrysów” to piękna baśniowa opowieść, w której towarzyszymy bohaterom w wędrówce przez różne fantastyczne krainy. Roch Urbaniak oczarowuje zaś czytelników zarówno wciągającą historią, jak i zachwycającymi ilustracjami, które dodatkowo pobudzają wyobraźnię czytelników.
więcej »Rzeczy, które robisz w piekle, będąc martwym
— Marcin Knyszyński
Bulwar Zachodzącego Słońca 2
— Marcin Knyszyński
Borat Dzong-Un z pasem szahida
— Marcin Knyszyński
Rozkład i rozkładówka
— Marcin Knyszyński
Nowoczesny mit
— Marcin Knyszyński
Horror rzeczywistości
— Marcin Knyszyński
Osaczona
— Marcin Knyszyński
Pan życia i śmierci
— Marcin Knyszyński
Jezus na miarę naszych czasów
— Marcin Knyszyński
Imitacje
— Marcin Knyszyński
Kamienie nie krwawią
— Miłosz Cybowski
Wiele stron o zemście i zabijaniu
— Miłosz Cybowski
Świat pozbawiony sprawiedliwości i znaczenia
— Miłosz Cybowski
Kamienie nie krwawią
— Miłosz Cybowski
Esensja czyta: Styczeń 2017
— Miłosz Cybowski, Dawid Kantor, Anna Kańtoch, Joanna Kapica-Curzytek, Beatrycze Nowicka, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Esensja czyta: Grudzień 2016
— Miłosz Cybowski, Joanna Kapica-Curzytek, Beatrycze Nowicka
Garść monet
— Beatrycze Nowicka
Yarvi, królewicz gettlandzki
— Beatrycze Nowicka
Nim Abercrombie włączył przester
— Beatrycze Nowicka
Esensja czyta: Lipiec 2013
— Miłosz Cybowski, Joanna Kapica-Curzytek, Jarosław Loretz, Daniel Markiewicz, Paweł Micnas, Beatrycze Nowicka, Agnieszka Szady, Konrad Wągrowski
Stare mleko kwaśnieje, stara zemsta staje się coraz słodsza
— Kamil Armacki
Zapomniany wędrowiec
— Kamil Armacki
Barok w pigułce
— Kamil Armacki
Duże ilości fantasy naraz
— Kamil Armacki
Na ubitej ziemi
— Kamil Armacki
Pieśń nad pieśniami
— Kamil Armacki
Życie intymne Myrmidonów
— Kamil Armacki
Kill ’Em All
— Kamil Armacki
Tragedia maltańska
— Kamil Armacki
Trzeci Dumas
— Kamil Armacki
Drugie życie kota
— Kamil Armacki
Cóż, z tą linią szeroką na jeden szereg to już brzmi trochę jak przeddzidzie śróddzidzia zadzidzia. Uroki nomenklatury.
Choć na takie niuanse zwróci uwagę ktoś, kto się naprawdę zna, przeciętny zjadacz chleba tego nie zauważy.
Niemniej rozumiem frustrację, jak ja widzę coś ze swojej działki poupraszczane i poprzekręcane też mnie krew zalewa (z używaniem hasła "kod genetyczny" w znaczeniu sekwencji to już sami naukowcy zaczynają tak pisać w popularnonaukowych artykułach, trochę tak jak z ekologią, właściwe znaczenie zostaje wypierane przez ogólne używanie terminu w znaczeniu innym)