Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup

Książki kwartału: Jesień 2009

Esensja.pl
Esensja.pl
I oto mija już drugi rok wybierania przez nas najlepszych książek kwartału. Ostatnie miesiące zeszłego roku mogą zaliczyć do udanych autorzy krajowi – wśród 15 wybranych przez „Esensję” książek znalazły sie tylko 4 przekłady.

Esensja

Książki kwartału: Jesień 2009

I oto mija już drugi rok wybierania przez nas najlepszych książek kwartału. Ostatnie miesiące zeszłego roku mogą zaliczyć do udanych autorzy krajowi – wśród 15 wybranych przez „Esensję” książek znalazły sie tylko 4 przekłady.

Zestawienie najlepszych książek minionego kwartału podzieliliśmy na trzy części. Książki kwartału, czyli swego rodzaju podium – trzy absolutnie znakomite pozycje, których wstyd nie znać. Warto przeczytać – pozostali finaliści, również bardzo dobre książki, które polecamy. Zobacz też to, jak sama nazwa wskazuje, pozycje nie bez wad, ale również wysoko przez nas ocenione, a tym samym warte zainteresowania i po przeczytaniu recenzji wyciągnięcia samodzielnych wniosków. W naszym rankingu braliśmy oczywiście pod uwagę wyłącznie nowości (zestawienia najciekawszych wznowień znajdziecie w comiesięcznym przeglądzie zapowiedzi wydawniczych „Do księgarni marsz…”).

KSIĄŻKI KWARTAŁU
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Anna Brzezińska
‹Letni deszcz. Sztylet›
Długo oczekiwany ostatni tom „Sagi o zbóju Twadokęsku”, najlepszego polskiego cyklu fantasy od czasu „Wiedźmina”. „Letni deszcz. Sztylet” zawiera wszystko, za co czytelnicy polubili Annę Brzezińską i jeszcze więcej: przygody i awantury; bitwy, wyprawy, spiski i uczty; kłótnie i zdrady; bogów i magię; małych i wielkich bohaterów oraz mnóstwo zwykłych ludzi, których żywoty ubarwiają opowieść.
W tej wydanej 10 lat po debiucie książce widać, jak dojrzewało pióro Brzezińskiej. Jak odnalazła złoty środek między czytelnością i stylizacją, między poezją i przyziemną prozą, między gawędą i tajemniczą baśnią. Epickie bogactwo kreacji rozciąga się tu w czasie i przestrzeni, ale co najważniejsze – budowane jest z drobnych detali. Zaś oddechu opowieści dodają pełnokrwiste dialogi i okruchy humoru doprawiające całość.
Karina Murawko-Wiśniewska
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Henning Mankell
‹Chińczyk›
„Chińczyk” to dzieło na temat przenikania się – nie zawsze zresztą pokojowego – cywilizacji Wschodu i Zachodu. Powieść napisana z wielkim rozmachem, prawdziwie globalny psychologiczny thriller. Powinna zadowolić wszystkich miłośników Mankella, ponieważ tak naprawdę tylko jedna rzecz odróżnia ją od serii powieści o Wallanderze, a jest nią… brak samego komisarza. Poza tym wszystko jest na swoim miejscu: potworna zbrodnia, która wstrząsa całym krajem; wielopłaszczyznowa intryga, wiodąca czytelnika – w ślad za pisarzem – w najdalsze zakamarki świata; wreszcie – bardzo istotny i odpowiednio rozbudowany wątek obyczajowy.
Ponadto – czyta się „Chińczyka” świetnie. Wyobraźnia autora nie zna granic, a to w połączeniu z jego talentem narracyjnym pozwala wybrnąć mu z najbardziej nawet karkołomnych konstrukcji fabularnych.
Sebastian Chosiński
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Neal Stephenson
‹Peanatema›
Znakomite dzieło Neila Stephensona, łączące w ramach SF niezłą fabułę, rozległość niezwykle ciekawego świata i wspaniałe rozprawy filozoficzne. „Peanatema” za jednym zamachem udowadnia kilka rzeczy – jednak przede wszystkim to, że poświęcenie wartkości akcji na rzecz rozbudowanej sfery dialogów nie musi nic powieści ujmować, a może być jej wielkim atutem. Tak jest właśnie w tym przypadku, gdzie bohaterowie prześcigają się w filozoficznych wywodach. Co ważniejsze, zostało to wszystko podane w strawnej dla czytelnika formie. Stephenson jest niezwykle sprawny w używaniu języka, tworząc przy tym na użytek opowieści odrębny zestaw pojęć, który niewątpliwie stanowi jeszcze jedną wartość dodaną dzieła. Warto wspomnieć także o ważkości poruszanych zagadnień, fascynujących teoriach, a także o ironii i dowcipie, jakimi również może się „Peanatema” pochwalić. Słowem – SF najwyższej próby.
Daniel Markiewicz
• • •
WARTO PRZECZYTAĆ
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Jakub Ćwiek
‹Ofensywa szulerów›
Lektura przynosi niekłamaną przyjemność. Jakub Ćwiek pokazuje nam przekręt nad przekrętami, przy którym sprzedaż Kolumny Zygmunta wydaje się banalna i bez polotu, ujawnia nieznany epizod z dziejów Dywizjonu 303 oraz opowiada historię niezwykłej znajomości – a nawet przyjaźni – Leni Riefenstahl, nazywanej „nadworną reżyserką Hitlera”, i Dawida Greya, praskiego Żyda. Z trzech opowieści najbardziej w pamięć zapada ta ostatnia, niestroniąca też od wątków metafizycznych, nawiązująca między innymi do mitu praskiego golema. (…) Zakończenie książki jasno zapowiada ciąg dalszy, po który po lekturze tomu pierwszego zdecydowanie warto sięgnąć.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Jacek Dukaj
‹Wroniec›
„Wroniec” Jacka Dukaja to eksperyment bardzo ciekawy i bardzo odważny. Dziecięca wizja wydarzeń stanu wojennego w formie mrocznej baśni? Chyba nikt nie spodziewał się, że po „Lodzie” przyjdzie czas na taką historię (…) Przyjęło się porównywać Dukaja do Lema i z pewnością jest ku temu nowa okazja. „Wroniec” jest bowiem tak właściwą dla twórcy „Bajek robotów” zabawą z językiem. (…)przyjemność obcowania z językową inwencją autora jest niemała. Zwłaszcza że Dukaj bawi się nie tylko słowotwórstwem, ale także melodią, rytmiką języka, uzupełnia tekst wierszami i piosenkami. (…) warto przyjrzeć się książce, także po to, by spośród lingwistycznych zabaw wyłuskać autentyczne emocje, nie tylko oparte na baśniowym uczuciu Adasia do swych bliskich, ale i na całkiem dorosłych relacjach między ludźmi w trudnych czasach. Żadnych wątpliwości nie pozostawiają natomiast kapitalne ilustracje Jakuba Jabłońskiego – dla nich samych warto mieć „Wrońca”.
WASZ EKSTRAKT:
50,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Jarosław Grzędowicz
‹Pan Lodowego Ogrodu›, tom 3
Po słabszym (choć i tak dobrym) drugim tomie, któremu zdarzały się dłużyzny, tom trzeci to powrót autora do bardzo wysokiej formy. Dłużyzn ani śladu, parę rzeczy się wyjaśnia, bo na wyjaśnienia pora, a jednocześnie świat wciąż jest satysfakcjonująco pełen tajemnic. Akcja przyśpiesza, los rzuca bohaterów w nowe, ciekawe miejsca, a kiedy już tam trafią, właściwą reakcją czytelnika jest padnięcie przed autorem plackiem i podziwianie jego niezwykłej zaiste wyobraźni.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Maciej Guzek
‹Trzeci Świat›
Nietypowa dla polskiej fantastyki forma reportażu pozawala nam spojrzeć na Trzeci Świat – jedną z Legend, do których otworzyła przejście Królikarnia – oczami dziennikarza. (…) Losy niewielkiej trzyosobowej ekspedycji przedstawione są w suchej, beznamiętnej relacji, co przyznaje sam bohater zdając sobie sprawę że słowa „byłem zły” nie przekażą nawet ułamka emocji, które odczuwał w danej chwili. Dzięki temu jednak czytelnik ma szansę wyrobić sobie własne zdanie o opisywanych faktach i zdarzeniach. I to właśnie stanowi o sile powieści Guzka.
WASZ EKSTRAKT:
70,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Maja Lidia Kossakowska
‹Upiór Południa. Czas Mgieł›
Czwarty i najlepszy z „Upiorów Południa”. Niesamowity klimat zagubionego gdzieś w lasach ośrodka dla psychicznie chorych oraz szaleństwo głównego bohatera wygrane są tak, że lepiej w tak krótkim tekście chyba nie można. Fakt, że dość szybko można tu się domyślić zarówno tego, jaka jest prawdziwa natura owego ośrodka, jak i czym mniej więcej zawinił główny bohater, jednak – może trochę paradoksalnie – uważam to raczej za zaletę niż wadę, dzięki temu bowiem opowieść, uwolniona od konieczności zaskakiwania za wszelką cenę, może powoli odkrywać przed nami swoje karty. A tajemnic i tak starcza, by czytać z zainteresowaniem aż do samego końca.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Jens Lapidus
‹Szybki cash. Głód, nienawiść, pogoń›
Lapidus to najmniej skandynawski z wydawanych u nas skandynawskich autorów prozy kryminalnej. Od kolegów po fachu różni go styl i konwencja, łączy go z nimi natomiast jakość wykonania i umiejętność przykucia uwagi czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. (…) Sprawna, wciągająca narracja oraz szczegółowość i brutalność opisu świata ukrytego pod powierzchnią stabilnego, solidnego i opiekuńczego folkhemmet dostarcza również intrygujących, choć niekoniecznie odkrywczych diagnoz społecznych. Przyjęta przez Lapidusa konwencja jest znacząco odmienna od tej, którą możemy znaleźć w książkach Larssona czy Mankella. Stąd trudno ich bezpośrednio porównywać, jednak Lapidus niewątpliwie nie ma kompleksów wobec słynniejszych krajanów.
• • •
ZOBACZ TEŻ
koniec
15 stycznia 2010

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Nie przegap: Maj 2023
Esensja

31 V 2023

Powoli zbliżają się wakacje – co ciekawego warto spakować do waszych pleckaów i walizek?

więcej »

Stare wspaniałe światy: Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
Andreas „Zoltar” Boegner

31 V 2023

Autor tej dylogii, zaliczanej do klasyki przedwojennej brytyjskiej science fiction, urodził się w Smethwick pod angielskim Birmingham, co czyni go rodakiem i rówieśnikiem H. G. Wellsa. Na tym podobieństwa między obu pisarzami (pozornie) się kończą.

więcej »

Rynsztokowo: Filozofia „no future”
Marcin Knyszyński

28 V 2023

Mamy rok 1984. We Francji Michel Platini zamienia się w żywą legendę, czego świadkami są młodzi, dwudziestoletni bohaterowie powieści, przesiadujący w edynburskich pubach i oglądający przy piwie mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Nie przypominają jeszcze ćpunów z „Trainspotting”, którzy nie chcieli wybierać niczego poza heroiną. Ale są na „dobrej” drodze.

więcej »

Polecamy

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”

Stare wspaniałe światy:

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Inne recenzje

Do księgarni marsz: Październik 2013
— Esensja

Esensja czyta: Maj 2013
— Miłosz Cybowski, Jacek Jaciubek, Joanna Kapica-Curzytek, Jarosław Loretz, Marcin T.P. Łuczyński, Marcin Mroziuk, Joanna Słupek

Tęsknoty świata pomiędzy
— Beatrycze Nowicka

Esensja czyta: Styczeń 2013
— Miłosz Cybowski, Anna Kańtoch, Joanna Kapica-Curzytek, Magdalena Kubasiewicz, Alicja Kuciel, Daniel Markiewicz, Agnieszka Szady

Lista Przebojów Książkowych: Propozycje – czerwiec 2012
— Esensja

Do księgarni marsz: Maj 2012
— Esensja

Punkt krytyczny: Burza nad fikcją. Historia w fantastyce
— Michał Cetnarowski, Michał Foerster, Radosław Wiśniewski

Kolejne 50 książek minionej dekady, które warto znać
— Esensja

50 książek minionej dekady, które warto znać
— Esensja

50 najlepszych polskich powieści fantastycznych
— Esensja

Z tego cyklu

Wiosna 2010
— Esensja

Zima 2010
— Esensja

Lato 2009
— Esensja

Wiosna 2009
— Esensja

Zima 2009
— Esensja

Jesień 2008
— Esensja

Lato 2008
— Esensja

Sprostowanie
— Esensja

Wiosna 2008
— Esensja

Zima 2008
— Esensja

Tegoż twórcy

O tym, czego nie boi się Dukaj
— Mieszko B. Wandowicz

Człowiek przeżywający
— Joanna Kapica-Curzytek

Wiedźmie kłamstwa
— Anna Nieznaj

Za wcześnie i za późno
— Beatrycze Nowicka

Królewny i karliczka
— Magdalena Kubasiewicz

Przeczytaj to jeszcze raz: My nie marzniemy
— Anna Nieznaj

Esensja czyta: Sierpień 2017
— Dominika Cirocka, Miłosz Cybowski, Marcin Mroziuk, Beatrycze Nowicka, Marcin Osuch, Joanna Słupek, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Przeczytaj to jeszcze raz: Dryf
— Beatrycze Nowicka

Witaj w ciemnym mieście Grimm
— Magdalena Kubasiewicz

Trochę miłości, dużo szmaragdów i Anioł Zagłady, czyli safari w zaświatach
— Zofia Marduła

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.