Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 31 maja 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Marek Oleksicki, Tobiasz Piątkowski
‹Ekspozytura „Rygor”. Zapalić „Pochodnię”›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułEkspozytura „Rygor”. Zapalić „Pochodnię”
Scenariusz
Data wydania28 września 2022
RysunkiMarek Oleksicki
Wydawca Egmont
CyklEkspozytura „Rygor”
ISBN9788328155602
Format72s. 167x255mm
Cena34,99
Gatunekhistoryczny, sensacja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Historia w obrazkach: Powinno być lepiej
[Marek Oleksicki, Tobiasz Piątkowski „Ekspozytura „Rygor”. Zapalić „Pochodnię”” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Nie będę ukrywał, że po drugim tomie „Ekspozytury «Rygor»” – opowieści Tobiasza Piątkowskiego (scenariusz) i Marka Oleksickiego (rysunki) o Mieczysławie Słowikowskim, jednym z najsłynniejszych polskich agentów działających w czasie drugiej wojny światowej przeciwko III Rzeszy – obiecywałem sobie bardzo dużo. I, niestety, zawiodłem się. Sukcesu „Bradla” nie udało się powtórzyć.

Sebastian Chosiński

Historia w obrazkach: Powinno być lepiej
[Marek Oleksicki, Tobiasz Piątkowski „Ekspozytura „Rygor”. Zapalić „Pochodnię”” - recenzja]

Nie będę ukrywał, że po drugim tomie „Ekspozytury «Rygor»” – opowieści Tobiasza Piątkowskiego (scenariusz) i Marka Oleksickiego (rysunki) o Mieczysławie Słowikowskim, jednym z najsłynniejszych polskich agentów działających w czasie drugiej wojny światowej przeciwko III Rzeszy – obiecywałem sobie bardzo dużo. I, niestety, zawiodłem się. Sukcesu „Bradla” nie udało się powtórzyć.

Marek Oleksicki, Tobiasz Piątkowski
‹Ekspozytura „Rygor”. Zapalić „Pochodnię”›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułEkspozytura „Rygor”. Zapalić „Pochodnię”
Scenariusz
Data wydania28 września 2022
RysunkiMarek Oleksicki
Wydawca Egmont
CyklEkspozytura „Rygor”
ISBN9788328155602
Format72s. 167x255mm
Cena34,99
Gatunekhistoryczny, sensacja
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, sukces komiksowego „Bradla” sprawił, że na jego autorów – scenarzystę Tobiasza Piątkowskiego i grafika Marka Oleksickiego – zwróciła uwagę… Agencja Wywiadu. Nie dlatego jednak, że podejrzewała ich o jakieś wrogie knowania przeciwko Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, lecz z chęci wykorzystania ich talentu. Pomysł na dwuczęściową opowieść rysunkową na temat wywiadowczej działalności Mieczysława Słowikowskiego (1896-1989) wyszedł bowiem z tej instytucji, która chciała w ten sposób uhonorować jednego z najważniejszych polskich agentów z czasów drugiej wojny światowej. I może to właśnie nie przysłużyło się dziełku… Co innego przecież tworzyć z potrzeby serca, co innego na zamówienie (nawet dobrze opłacone).
Goście hotelu Arago” (2022), czyli tomik pierwszy „Ekspozytury «Rygor»” (pod tym pseudonimem działał w latach 1941-1942 w północnej Afryce Słowikowski), miał już swoje mankamenty; w odsłonie drugiej – „Zapalić «Pochodnię»” – uległy one jeszcze uwypukleniu. To, co może irytować najbardziej, to rwana narracja. Fabuła składa się w zasadzie z serii luźnych wątków, które sprawiają wrażenie powiązania czysto przypadkowego. Wszystko zaczyna się klarować dopiero na kilku ostatnich planszach, gdy wreszcie mamy do czynienia z jakimś ciągiem przyczynowo-skutkowym zdarzeń. Wcześniej… cóż, naprawdę sporą nagrodę powinien scenarzysta odpalić temu czytelnikowi, który połapie się w intrydze. Zaraz, zaraz… tam przecież nie ma w zasadzie intrygi; są za to rzadko powiązane ze sobą epizody z życia Słowikowskiego i jego najbliższych współpracowników (w tym członków rodziny).
Komiks nawiązuje – także w tytule – do przeprowadzonej w pierwszej połowie listopada 1942 roku operacji „Torch” („Pochodnia”), czyli dokonanego z morza desantu wojsk alianckich na te obszary Afryki Północnej, które znajdowały się pod kontrolą Francji Vichy (to jest Maroko i Algieria). Jako że na terenie tym już od ponad roku działała siatka szpiegowska Słowikowskiego, jego agenci zostali zaprzęgnięci do zbierania informacji mogących przysłużyć się Amerykanom i Brytyjczykom. I na tym skupiają się twórcy „Zapalić «Pochodnię»”. Problem w tym, że robią to jakby bez przekonania, żeby „odwalić” powierzone zadanie. Przeskakują z jednego motywu na drugi, rzadko który doprowadzają do końca. A że pojawiają się na kartach komiksu wciąż nowe postaci, wywołuje to wrażenie postępującego chaosu.
Przyznam, że to bolesne uczucie. Raz, że bardzo cenię miniserię komiksową o Kazimierzu Leskim – „Bradlu”; liczyłem więc na równie ciekawą i zajmującą opowieść o „Rygorze”. Dwa, że postać Słowikowskiego zasługuje na znacznie wartościowsze upamiętnienie. Wierzę jednak, że to nie ostatnie słowo Piątkowskiego i Oleksickiego w temacie polskiego wywiadu – przedwojennego i z czasów wojny. Wszak w tekście historycznym wieńczącym albumik wyeksponowana zostaje inna niezwykle barwna postać – majora Jana Żychonia (1902-1944), który jak mało kto nadaje się na bohatera filmowego i komiksowego (do powieści już trafił: Marek Krajewski wykorzystał go w „Mieście szpiegów”; w filmie – konkretnie w serialu „Pogranicze w ogniu” – również zaistniał, chociaż nie pod własnym nazwiskiem). Zwłaszcza że przed rokiem ukazała się doskonała książka na jego temat; chodzi o „Wielką grę majora Żychonia” Andrzeja Brzezieckiego. To gotowy materiał do wykorzystania. Zatem, panowie!
koniec
18 grudnia 2022

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Trend wznoszący
Dagmara Trembicka-Brzozowska

30 V 2023

Piszę to ze sporym zaskoczeniem, ale drugi tom zrebootowanych „Ksiąg Magii” jest stanowczo lepszy od pierwszego – na tyle, że czytałam go ze sporą dawką przyjemności.

więcej »

Filozoficzne mordobicie
Dagmara Trembicka-Brzozowska

29 V 2023

To pierwszy „pełnometrażowy” album z serii „Rick i Morty”, który się u nas ukazał – dotąd mieliśmy okazję czytać jedynie albumy zbierające krótsze fabuły. „Rick i Morty idą do piekła” to komiks, w którym scenarzysta, Ryan Ferrier, trochę eksperymentował i w związku z tym – nie wszystko mu się udało.

więcej »

Gra tajemnic
Maciej Jasiński

28 V 2023

Mimo gwiazdorskiej obsady, pierwszy filmowy „Legion Samobójców” nie był specjalnie udanym dziełem. Drugi okazał się produkcją o wiele lepszą, a James Gunn pokazał jak powinno się robić takie filmy: łączące przemoc, humor i grupę wyrzutków, którzy często mają - delikatnie mówiąc - coś z deklem. Czy komiksowa „Zła krew” podąża tym samym tropem?

więcej »

Polecamy

Superbohater zza biurka

Niekoniecznie jasno pisane:

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

Konkwistadorzy!
— Sebastian Chosiński

Z Kijowa do Algieru
— Sebastian Chosiński

Zaskakująco dobrze
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Do utraty tchu i zmysłów
— Sebastian Chosiński

Pycha kroczy przed upadkiem
— Wojciech Gołąbowski

Co znaczy współpraca
— Wojciech Gołąbowski

Bardzo na czasie
— Wojciech Gołąbowski

Miłość w czasach wojny
— Marcin Osuch

Przeczuwając własną śmierć
— Wojciech Gołąbowski

Lisa znów gubi lalkę
— Wojciech Gołąbowski

Tegoż twórcy

Krótko o komiksach: Czytać uważnie
— Marcin Osuch

Krótko o komiksach: Grudzień 2004
— Daniel Gizicki, Wojciech Gołąbowski

Bohater z legend?
— Daniel Gizicki

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.