Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 września 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXIX

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Werther Dell’Edera, James Tynion IV
‹Coś zabija dzieciaki #3›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCoś zabija dzieciaki #3
Scenariusz
Data wydania20 października 2021
RysunkiWerther Dell’Edera
PrzekładPaweł Bulski
KolorMiquel Muerto
Wydawca Non Stop Comics
CyklCoś zabija dzieciaki
ISBN978-83-8230-151-9
Format144s. 170x260 mm
Cena49,00
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Klisze? I co z tego?
[Werther Dell’Edera, James Tynion IV „Coś zabija dzieciaki #3” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Archer’s Peak jest małym, amerykańskim miasteczkiem, w którym coś zabija dzieciaki. Na początku nie było dokładnie wiadomo z jakim zagrożeniem mamy do czynienia, ale pod koniec drugiego tomu wszystko było już jasne. Horror trwa – trzeci tom komiksu Jamesa Tyniona IV i Werthera Dell’Edery to prawdziwa rzeź.

Marcin Knyszyński

Klisze? I co z tego?
[Werther Dell’Edera, James Tynion IV „Coś zabija dzieciaki #3” - recenzja]

Archer’s Peak jest małym, amerykańskim miasteczkiem, w którym coś zabija dzieciaki. Na początku nie było dokładnie wiadomo z jakim zagrożeniem mamy do czynienia, ale pod koniec drugiego tomu wszystko było już jasne. Horror trwa – trzeci tom komiksu Jamesa Tyniona IV i Werthera Dell’Edery to prawdziwa rzeź.

Werther Dell’Edera, James Tynion IV
‹Coś zabija dzieciaki #3›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCoś zabija dzieciaki #3
Scenariusz
Data wydania20 października 2021
RysunkiWerther Dell’Edera
PrzekładPaweł Bulski
KolorMiquel Muerto
Wydawca Non Stop Comics
CyklCoś zabija dzieciaki
ISBN978-83-8230-151-9
Format144s. 170x260 mm
Cena49,00
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Dosłownie i w przenośni. Główną bohaterką jest bowiem Erica Slaughter (czyli „Rzeź”), zbuntowana wobec Zakonu Świętego Jerzego dwudziestoletnia wojowniczka, którą w dzieciństwie spotkała tragedia podobna do tej, którą przeżywają mieszkańcy Archer’s Peak. Wychowana w tajemniczym Domu Slaughterów, jednym z wielu należącym do Zakonu, nie może już dłużej bezczynnie patrzeć jak członkowie jej tajnego stowarzyszenia, niczym „Faceci w czerni”, ukrywają przed opinią publiczną istnienie swoje oraz potworów – no właśnie – zabijających dzieciaki. Trzeba wiedzieć jednak, że „czyszczenie pamięci” tych, „którzy zobaczyli zbyt wiele”, jest bez porównania bardziej drastyczne niż metody Willa Smitha i Tommy’ego Lee Jonesa.
Drugi tom zakończył się atakiem potworów na miasteczko. Wystraszeni i nie do końca zdający sobie sprawę z natury nadciagającej masakry mieszkańcy, ukrywają się w budynku szkoły – tam, gdzie w czarnych workach leżą nieprzeliczone, rozczłonkowane ciała ich dzieci, znalezione w jaskiniach nieopodal Archer’s Peak. Erica próbuje powstrzymać potwory swoimi własnymi, odbiegającymi daleko od powszechnie akceptowalnych, metodami, ale wie, że nie tylko bestie są zagrożeniem. Do mieściny zbliżają się bowiem wysłannicy Zakonu – też chcą zabić potwory, ale oprócz tego planują również zamieść wszystko pod dywan. I zrobią wszystko – dosłownie wszystko – aby tego dokonać.
Trzeci tom „Coś zabija dzieciaki” to nieustająca akcja, krwawa jatka, brutalna walka o przeżycie w klaustrofobicznej i bardzo mrocznej scenerii. James Tynion IV wykorzystuje wiele znanych i lubianych przez nas motywów – ludzie zamknięciu w ograniczonej przestrzeni i osaczeni przez niebezpieczeństwo tak wielkie, że wręcz nie do ogarnięcia rozumem; tajne organizacje ukrywające prawdziwą wizję świata przed jego mieszkańcami; „jeden przeciw wszystkim”, czyli dzielna bohaterka gotowa na wszelkie poświęcenie; horror i magia widoczne tylko przez nieletnich (patrz chociażby „Locke & Key” Joego Hilla) a wszystko to w małomiasteczkowej scenerii, wyjętej z podręcznika dla pisarzy powieści grozy.
Wydawać by się mogło, że nic więcej się nie wyciśnie z tego popkulturowego, wyeksploatowanego już mocno obszaru. A tu niespodzianka – scenarzysta wykorzystuje znane klisze w bardzo udany i ciekawy sposób. Przede wszystkim mamy tu bardzo oryginalny „pomysł na potwora”, czyli skondensowanej, zmaterializowanej emanacji strachu podtrzymywanej przy życiu przez… wiarę w jej istnienie. Wszystko to wiedzieliśmy już od pierwszego tomu, ale dopiero w tomie trzecim taka natura zagrożenia ujawnia się w pełnej krasie. Zawdzięczamy to nie tylko scenarzyście, ale i grafikowi.
Werther Dell’Edera nie jest moim ulubionym rysownikiem. Jednak nie chciałbym tego akurat komiksu w innym wykonaniu niż jego. Rysuje on realistyczną scenerię i zwykłych ludzi – ale robi to w pewien surrealistyczny, naznaczony grozą i obłędem, sposób. Operuje też wielkimi obszarami czerni (to znaczy planuje, że tam będą, a świetną robotę wykonuje kolorysta, Miquel Muerto) – pogłębia to efekt odrealnienia i wzmacnia uczucie grozy. Tak, to właśnie w ten sposób powinno wyglądać.
Ostatnia strona opatrzona jest tekstem „ciąg dalszy nastąpi…”, choć zakończenie historii wydaje się definitywne. Piętnaście odcinków (zebranych potem w trzech tomach po pięć) wyszło w okresie od września 2019 do lutego 2021 roku i faktycznie tak to wygląda – można było zamknąć całe przedsięwzięcie. Ale już maju 2021 roku wyszedł numer szesnasty, otwierający nową, na razie pięcioodcinkową, opowieść. James Tynion IV postanowił opowiedzieć o losach Erici Slaughter zanim trafiła do Archer’s Peak, czyli o jej „szkoleniu” w Zakonie Świętego Jerzego i pierwszych starciach z potworami. Dwa miesiące temu za oceanem wyszedł odcinek dwudziesty, a więc mamy już materiał na czwarty tom zbiorczy. Na razie go nie ma, ale to chyba tylko kwestia czasu.
koniec
16 listopada 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Tylko praca dyplomowa, niestety
Wojciech Gołąbowski

28 IX 2023

Tomasz z Akwinu, zwany Akwinatą. Święty kościoła katolickiego. Jeden z najwybitniejszych myślicieli w historii nie tylko tegoż kościoła. Chilijski komiks „Historia o niemym wole” przybliża nam jego życie.

więcej »

Koty z Ursusa
Marcin Osuch

27 IX 2023

Amerykanie mają swojego Garfielda, Brytyjczycy Kota Simona, Belgowie po prostu Kota (Le Chat). U nas dotychczas była na temat koci raczej posucha, ale na szczęście w tej kwestii nastąpiła zmiana, a to za sprawą Tomasza Niewiadomskiego.

więcej »

Starość im nie grozi
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

26 IX 2023

Świat Akwilonu wciąż się rozwija. Pomału poznajemy jego mroczne tajemnice. Chociażby związane z okrucieństwem krasnoludów, którzy zrobią wszystko, by strzec swoich kosztowności. O tym opowiada „Ordo z Bractwa Monety”, drugi tom podserii „Krasnoludy”.

więcej »

Polecamy

Nowe status quo

Niekoniecznie jasno pisane:

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Nowy rozdział
— Marcin Knyszyński

Zawsze będą jakieś potwory
— Marcin Knyszyński

Dziesięć lat wcześniej
— Marcin Knyszyński

Horror małomiasteczkowy
— Marcin Knyszyński

Zmory dzieciństwa
— Marcin Knyszyński

Tegoż autora

W dół, do Piekła
— Marcin Knyszyński

Sporo obietnic
— Marcin Knyszyński

Heist comic
— Marcin Knyszyński

Cztery osobowości są, ale piątej klepki brak
— Marcin Knyszyński

Herosi z lamusa
— Marcin Knyszyński

Rzeczywistość to kwestia języka
— Marcin Knyszyński

Cisza przed burzą
— Marcin Knyszyński

Za gęsto
— Marcin Knyszyński

Indiana Catalano
— Marcin Knyszyński

Niewidzialny wróg
— Marcin Knyszyński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.