Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 1 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

  • Baltimore #1
    Mike Mignola, Christopher Golden; Ben Stenbeck
  • JLA. Wieża Babel
    Mark Waid, D. Curtis Johnson, Devin Grayson; Howard Porter, Arnie Jorgensen, Mark Pajarillo, Steve Scott, Pablo Raimondi
więcej »

Marco Failla, Djibril Morissette-Phan, Ramon Rosanas, Tom Taylor
‹All-New Wolverine #6: Staruszka Laura›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułAll-New Wolverine #6: Staruszka Laura
Scenariusz
Data wydania21 kwietnia 2021
RysunkiRamon Rosanas, Djibril Morissette-Phan, Marco Failla
PrzekładWeronika Sztorc
Wydawca Egmont
CyklAll-New Wolverine, Wolverine
ISBN9788328160125
Format112s. 167x255mm
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Każdy chce być Staruszkiem
[Marco Failla, Djibril Morissette-Phan, Ramon Rosanas, Tom Taylor „All-New Wolverine #6: Staruszka Laura” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Staruszek Logan” okazał się na tyle nośnym konceptem, że teraz każdy bohater chce mieć swojego emerytowanego odpowiednika. A zwłaszcza pełniąca obowiązki Wolverine’a X-23. I w ten sposób otrzymaliśmy „Staruszkę Laurę”, szósty tom „All-New Wolverine”.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Każdy chce być Staruszkiem
[Marco Failla, Djibril Morissette-Phan, Ramon Rosanas, Tom Taylor „All-New Wolverine #6: Staruszka Laura” - recenzja]

„Staruszek Logan” okazał się na tyle nośnym konceptem, że teraz każdy bohater chce mieć swojego emerytowanego odpowiednika. A zwłaszcza pełniąca obowiązki Wolverine’a X-23. I w ten sposób otrzymaliśmy „Staruszkę Laurę”, szósty tom „All-New Wolverine”.

Marco Failla, Djibril Morissette-Phan, Ramon Rosanas, Tom Taylor
‹All-New Wolverine #6: Staruszka Laura›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułAll-New Wolverine #6: Staruszka Laura
Scenariusz
Data wydania21 kwietnia 2021
RysunkiRamon Rosanas, Djibril Morissette-Phan, Marco Failla
PrzekładWeronika Sztorc
Wydawca Egmont
CyklAll-New Wolverine, Wolverine
ISBN9788328160125
Format112s. 167x255mm
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Zanim jednak przejdziemy do tytułowej bohaterki, najpierw otrzymujemy dwie krótsze historie, w których Wolverine wcale nie jest najważniejszą postacią. W pierwszej z nich prym wiedzie Gabby werbująca Deadpoola, by wraz z nim napaść na tajne laboratorium, w którym dokonuje się eksperymentów na zwierzętach. Natomiast w drugiej jesteśmy świadkami, jak życie X-23 splotło się z życiem pewnej dziewczynki. Teraz, jako dorosłe kobiety ich drogi znów się przecinają, by wyrównać niezałatwioną sprawę z przeszłości.
Choć za oba epizody odpowiada jeden scenarzysta – Tom Taylor – są one na wskroś różne. Pierwszy z nich ma bardziej humorystyczny wydźwięk i wpisuje się w slapstikowe przygody Deadpoola. Powiem nawet, że bardziej by tam pasował, niż do poważniejszego cyklu z Wolverinem. Drugi natomiast jest o wiele poważniejszy. Odwołuje się bowiem do konceptu Sierot X, organizacji zrzeszającej osoby, które straciły najbliższych w wyniku działań projektu Broń X. Szkoda tylko, że jego końcówka została potraktowana po macoszemu, przez co sporo stracił ze swojej mrocznej wymowy.
Wreszcie docieramy do „Staruszki Laury” i od razu muszę uprzedzić, że nie jest to rzecz kalibru dzieła Marka Millara. Nie jest nawet osadzona w tym samym świecie (czyli postapokaliptycznych Stanach Zjednoczonych, w których złoczyńcy wygrali). Tu przyszłość została przedstawiona w o wiele bardziej optymistyczny sposób. Dobrzy tryumfują i tylko Doktor Doom ukrywa się w Latverii, otoczonej specjalną kopułą, która nie pozwala nikomu uciec, ani dostać się do środka. Laura dowiedziawszy się, że umiera, postanawia zakończyć tę niezałatwioną sprawę, formuje na szybko zespół i rusza z misją skrytobójczą.
Tom Taylor zmuszony został do opowiedzenia swojej historii zaledwie w trzech zeszytach oryginalnej serii „All-New Wolverine” w związku z czym tylko zasygnalizował zmiany, jakie zajdą w przyszłości, nie mając czasu na dopracowanie szczegółów. Akcja zostaje poprowadzona szybko i lekko, ale jednocześnie nie jest to coś, co zapada w pamięć. A już na pewno nie chce się tego natychmiast przeczytać ponownie, jak „Staruszka Logana”. Do tego dochodzi wyraźny, ale niepotrzebny wpływ nadinterpretacji kwestii równouprawnienia w Marvelu, czyli przykład superbohaterskiego „girl power”, ponieważ jedynym facetem, który odgrywa jakąkolwiek bardziej znaczącą rolę w całym zamieszaniu jest… Doom. Choć muszę przyznać, że obsadzenie Ms. Marvel w roli prezydenta Stanów Zjednoczonych ma w sobie sporo perwersyjnego uroku.
Od strony graficznej mamy do czynienia z marvelowską średnią. I to tą z niższej półki. Marco Failla dostosowuje się do stylistyki obowiązującej w serii o Deadpoolu. Jest więc lekko i pastiszowo. Ramon Rosanas towarzyszący Staruszce Laurze to z kolei przedstawiciel kreski sztywnej i bez polotu. Na ich tle najlepiej wypada Djibril Morissette-Phan, który może też nie tworzy wielowątkowych, wypełnionych szczegółami ilustracji, ale za to jego kanciasty, nieco brudnawy styl, dobrze współgrał z mroczną historią.
To już ostatni zeszyt przygód pani Wolverine, nie tylko w ramach cyklu Marvel Now 2.0. Za chwilę będziemy świadkami zmartwychwstania Logana i wszystko powinno wrócić do normy. Może i dobrze, bo mam wrażenie, że Tom Taylor pracując nad serią miał problem z X-23, która lepiej sprawdzała się jako postać autonomiczna, bez podszywania się pod znanego bohatera. W każdym razie nie była aż tak charakterystyczna, jak na przykład Jane Foster w roli Potężnej Thor. „All-New Wolverine: Staruszka Laura” to przyjemny komiks, ale ma się wrażenie, że został napisany na przeczekanie, by dotrwać do kolejnych Wielkich Zmian.
koniec
5 czerwca 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Razem do końca (prawie)!
Marcin Knyszyński

1 VI 2023

Drugi zbiorczy tom „Deadpool i Cable” to jeszcze więcej dobrej (choć specyficznej) rozrywki i marvelowskiej superbohaterszczyzny. Scenariusze pisze cały czas słynny Fabian Nicieza (i robi to świetnie!) a rysuje już kilku grafików. Cable kończy z półśrodkami i zaczyna realizować swój kontrowersyjny (choć to mało powiedziane) projekt „ulepszania świata”.

więcej »

Transatlantykiem w morderczy rejs
Sebastian Chosiński

31 V 2023

Wiedząc o tym, jak bardzo może dłużyć się czytelnikom oczekiwanie na jedenasty rozdział opowieści o esbeckim Wydziale 7, scenarzysta serii Tomasz Kontny postanowił sprawić im kolejną w tym roku nadzwyczajną niespodziankę. Dwa miesiące po drugim zeszycie specjalnym ukazał się bowiem zeszyt trzeci – „Sztorm”. To – w pewnym uproszczeniu – pełna dramatyzmu opowieść o tym, jak dominikanin Jakub Lange zwrócił na siebie kapitana SB Filipa Dobrowolskiego.

więcej »

Trend wznoszący
Dagmara Trembicka-Brzozowska

30 V 2023

Piszę to ze sporym zaskoczeniem, ale drugi tom zrebootowanych „Ksiąg Magii” jest stanowczo lepszy od pierwszego – na tyle, że czytałam go ze sporą dawką przyjemności.

więcej »

Polecamy

Superbohater zza biurka

Niekoniecznie jasno pisane:

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Co się stało z Jean Grey?
— Andrzej Goryl

Krótko o komiksach: Mutanci niepotrzebni
— Andrzej Goryl

Jean Grey i jajo Feniksa
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

X-tra restart
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Mrówcza praca od podstaw
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Rewolucja bez rewolucji
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kolekcja z Kolekcjonerem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Uwaga, przyspieszamy!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Choroby współistniejące
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Maskarada i apokalipsa
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Żegnaj Peter
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Zbiórka Avengers i do przodu!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Echa starego „LastMana”
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Miszmasz absolutny
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Absolutnie maksymalna rzeź
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.