Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 maja 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Achdé, Laurent Gerra
‹Lucky Luke #73: Człowiek z Waszyngtonu›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułLucky Luke #73: Człowiek z Waszyngtonu
Scenariusz
Data wydaniapaździernik 2019
RysunkiAchdé
PrzekładMaria Mosiewicz
Wydawca Egmont
CyklLucky Luke
ISBN9788328142480
Format48s. 216x285mm
Cena24,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Pociąg do wielkiej polityki
[Achdé, Laurent Gerra „Lucky Luke #73: Człowiek z Waszyngtonu” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W niektórych albumach Lucky Luke miał już kontakt z amerykańskimi politykami, również tymi z najwyższego szczebla. Tym razem cały komiks toczy się wokół polityki. Poznajemy jej brudne oblicze, pełne nieuczciwych chwytów i ciosów poniżej pasa. Ot zwykła kampania w wyborach na prezydenta Stanów Zjednoczonych, niewiele odbiegająca od tego, co mogliśmy obserwować niedawno także w Polsce.

Maciej Jasiński

Pociąg do wielkiej polityki
[Achdé, Laurent Gerra „Lucky Luke #73: Człowiek z Waszyngtonu” - recenzja]

W niektórych albumach Lucky Luke miał już kontakt z amerykańskimi politykami, również tymi z najwyższego szczebla. Tym razem cały komiks toczy się wokół polityki. Poznajemy jej brudne oblicze, pełne nieuczciwych chwytów i ciosów poniżej pasa. Ot zwykła kampania w wyborach na prezydenta Stanów Zjednoczonych, niewiele odbiegająca od tego, co mogliśmy obserwować niedawno także w Polsce.

Achdé, Laurent Gerra
‹Lucky Luke #73: Człowiek z Waszyngtonu›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułLucky Luke #73: Człowiek z Waszyngtonu
Scenariusz
Data wydaniapaździernik 2019
RysunkiAchdé
PrzekładMaria Mosiewicz
Wydawca Egmont
CyklLucky Luke
ISBN9788328142480
Format48s. 216x285mm
Cena24,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Lucky Luke ma ręce pełne roboty, musi nie tylko zajmować się łapaniem znanych przestępców, takich jak Billy The Kid, ale także realizacją zadań wagi państwowej. Więc gdy tylko otrzymuje telegram od senatora Waxa, pędzi co koń wyskoczy do Waszyngtonu. Na miejscu okazuje się, że Rutherford Richard Hayes, oficjalny kandydat republikanów, ma problemy. Niejaki Perry Camby samowolnie ogłosił się kandydatem tej partii i rozpoczął kampanię na Zachodnim Wybrzeżu. Hayes zamierza udać się na te tereny by zdobyć głosy wyborców, obawia się jednak grożących mu niebezpieczeństw w tych dzikich rejonach USA oraz ataków inspirowanych przez Camby’ego. Panaceum na to wszystko ma być właśnie Lucky Luke, który zostaje oficjalnym ochroniarzem kandydata. W podróży pociągiem Hayesowi towarzyszy także osobisty sekretarz, zaufany majordomus, francuski kucharz, maszynista oraz oczywiście żona zwana Lemoniadową Lucy, bo jest wrogiem wszelkiego alkoholu. Gdy dochodzi do pierwszych kłopotów Lucky Luke dochodzi do wniosku, że ktoś z pasażerów pociągu musi być zdrajcą, ale odkrycie tego nie będzie wcale łatwe.
Ten album to komiks drogi z małą domieszką kryminału. Bohaterowie w czasie podróży zetkną się ze Indianami, bandytami, doświadczą strzelaniny w saloonie, jazdy dyliżansem, a nawet spotkają chińskich budowniczych linii kolejowej. Mamy tu wszystkie typowe motywy Dzikiego Zachodu. I w zasadzie to wszystko działa i śmieszy, choć podobnych scen w tej serii było już sporo. Gorzej gdy autorzy scenariusza wprowadzają do niego odniesienia do współczesnej sytuacji geopolitycznej. Jeden z najcięższych żartów przedstawia runięcie muru berlińskiego w osadzie założonej przez imigrantów z Niemiec. Podobnie sprawa ma się ze sceną z udziałem członków Ku Klux Klanu, a Indianie to znów amatorzy wody ognistej, którzy zrobią wszystko za kilka butelek wysokoprocentowego trunku. Taki obraz królował jeszcze w połowie XX wieku, ale w czasach gdy ten komiks powstawał (rok 2008), można to było sobie darować.
„Człowiek z Waszyngtonu” to trzeci album regularnej serii narysowany przez Achde – czyli Herve’a Darmentona. I widać, że czuje się coraz lepiej w tej konwencji, dodając do niej własne elementy. W porównaniu z „Piękną prowincją” widać duży postęp – więcej luzu, lepsza mimika oraz zagospodarowywanie tła. Szkoda, że od poziomu ilustracji odstaje nieco scenariusz, który przy lepszych momentach ma też niestety wiele słabszych.
Plusy:
  • oprawa graficzna zbliżona do stylu Morrisa
  • historia prawdziwego prezydenta Stanów Zjednoczonych
Minusy:
  • kilka ciężkich żartów
  • stereotypowe przedstawienie Indian
koniec
29 marca 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Gra tajemnic
Maciej Jasiński

28 V 2023

Mimo gwiazdorskiej obsady, pierwszy filmowy „Legion Samobójców” nie był specjalnie udanym dziełem. Drugi okazał się produkcją o wiele lepszą, a James Gunn pokazał jak powinno się robić takie filmy: łączące przemoc, humor i grupę wyrzutków, którzy często mają - delikatnie mówiąc - coś z deklem. Czy komiksowa „Zła krew” podąża tym samym tropem?

więcej »

Rewolucja bez rewolucji
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 V 2023

Rewolucja w świecie mutantów zapoczątkowana przez Jonathana Hickmana nie ograniczyła się tylko do X-Men, ale także innych składów. O jednym z nich opowiada album „Świt X: New Mutants”.

więcej »

Ślizg dla dwóch!
Marcin Knyszyński

26 V 2023

Deadpool i Cable zajęli swego czasu siódme miejsce w komiksowym rankingu „10 Greatest Buddy Teams” wszechczasów. Ba, Josh Brolin musiał zdjąć na chwilę kostium Thanosa, aby zagrać Cable’a w drugim „Deadpoolu” – ci dwaj kolesie faktycznie mają się ku sobie (ok, pod koniec omawianego dziś tomu niby pół żartem, ale i półserio, pojawia się sugestia, że Deadpoola ciągnie do Cable’a, a nie odwrotnie - i ma z tym coś wspólnego olejek do opalania i środek WD-40). W 2004 roku po potencjał drzemiący w (...)

więcej »

Polecamy

Superbohater zza biurka

Niekoniecznie jasno pisane:

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Gra tajemnic
— Maciej Jasiński

Zbuntowana piratka
— Maciej Jasiński

Album z przerwami na reklamę
— Maciej Jasiński

Nowy początek
— Maciej Jasiński

Jak odłamki granatu
— Maciej Jasiński

Tajemnice przeszłości
— Maciej Jasiński

W poszukiwaniu ptaków składających kwadratowe jaja
— Maciej Jasiński

Wesołe jest życie detektywki
— Maciej Jasiński

Demony podświadomości
— Maciej Jasiński

Pech przestaje prześladować Donalda?
— Maciej Jasiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.