Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 4 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

  • Baltimore #1
    Mike Mignola, Christopher Golden; Ben Stenbeck
  • Jack z Baśni #1
    Bill Willingham, Lilah Sturges; Tony Akins, Steve Leialoha, Andrew Pepoy
  • Beniamin i Beniamina
    René Goscinny; Albert Uderzo
  • JLA. Wieża Babel
    Mark Waid, D. Curtis Johnson, Devin Grayson; Howard Porter, Arnie Jorgensen, Mark Pajarillo, Steve Scott, Pablo Raimondi
więcej »

Frank Miller
‹Kserkses: Upadek rodu Dariusza, świt ery Aleksandra›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKserkses: Upadek rodu Dariusza, świt ery Aleksandra
Scenariusz
Data wydania27 września 2019
RysunkiFrank Miller
PrzekładZofia Sawicka
Wydawca Egmont
ISBN9788328197114
Format108s. 305x235mm
Cena69,99
Gatunekhistoryczny
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Śpij, przyjacielu
[Frank Miller „Kserkses: Upadek rodu Dariusza, świt ery Aleksandra” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Powroty do dzieł, które odniosły wielki sukces, to ryzykowna sprawa. Boleśnie przekonał się o tym George Lucas. To ryzyko nie odstraszyło Franka Millera od ponownego zanurzenia się w świecie „300”.

Marcin Osuch

Śpij, przyjacielu
[Frank Miller „Kserkses: Upadek rodu Dariusza, świt ery Aleksandra” - recenzja]

Powroty do dzieł, które odniosły wielki sukces, to ryzykowna sprawa. Boleśnie przekonał się o tym George Lucas. To ryzyko nie odstraszyło Franka Millera od ponownego zanurzenia się w świecie „300”.

Frank Miller
‹Kserkses: Upadek rodu Dariusza, świt ery Aleksandra›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKserkses: Upadek rodu Dariusza, świt ery Aleksandra
Scenariusz
Data wydania27 września 2019
RysunkiFrank Miller
PrzekładZofia Sawicka
Wydawca Egmont
ISBN9788328197114
Format108s. 305x235mm
Cena69,99
Gatunekhistoryczny
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Wygląda na to, że autor przejął się oskarżeniami o niepoprawny politycznie obraz zderzenia cywilizacji, i - posypując głowę popiołem - postanowił przedstawić bardziej wyważony obraz zmagań grecko-perskich. Grecy nie są już tak jednoznacznymi obrońcami cywilizacji przed bezwolnymi masami prowadzonymi na rzeź przez boga. Owszem, sympatia autora zdaje się być po stronie Hellenów, ale w przeciwieństwie do „300” daje też „dojść do słowa” Persom. Przede wszystkim jednak Miller w „Kserksesie” używa zupełnie innego sposobu narracji. To nie jest opowieść o jednym wydarzeniu, bitwie, która urosła do miana symbolu. Zgodnie z podtytułem komiksu, „Upadek domu Dariusza, świt ery Aleksandra”, Miller postanawia przeprowadzić czytelnika praktycznie przez całość wojen grecko-perskich, poczynając od powstania jońskiego w 499 roku p.n.e. a kończąc na zdobyciu Persepolis przez Aleksandra Wielkiego w 330 roku p.n.e. Przypomina zwycięską bitwę pod Maratonem, gdzie dużo mniej liczni Grecy wygrali dzięki formacji falangi. To daje autorowi pretekst do bliższego przedstawienia dowodzącego Persami Dariusza i jego syna Kserksesa. Wygląda na to, że Millera bardziej od historii zmagań dwóch nacji interesują ich przywódcy. Być może dlatego dużo czasu poświęca Grekom: Ajschylosowi, Temistoklesowi, Miltiadesowi a przede wszystkim kilka rozdziałów - Kserksesowi. Ale autor nawet nie udaje, że stara się przedstawić historyczną postać. Górę bierze zamiłowanie do superbohaterów i w takim duch prezentuje perskiego króla-boga. O ile w „300”, wytatuowany i wykolczykowany Kserkses był na swój sposób realny, to tym razem rysownik nadał mu wygląd zgoła surrealistyczny zarówno ze względu na kształt postaci jak i zdobiące go kolorowe, świecące kamienie. Jedynym Grekiem, którego Miller „stroi” w podobny sposób jest Aleksander Wielki. I być może dlatego na tylnej okładce albumu znajdujemy nieprecyzyjną informację, że Grecy przeciwstawili się Kserksesowi właśnie pod wodzą Aleksandra. Bo może wcale nie chodziło o prawdę historyczną, ale o skonfrontowanie dwóch twórców wielkich imperiów. Bo może, wbrew pozorom, ci wodzowie tak bardzo nie różnią się od siebie. I być może dlatego, przy ciele skrytobójczo zamordowanego Dariusza III-go, potomka Xerxesa, Aleksander wypowiada znaczące słowa: „śpij, przyjacielu”.
„Xerxes” to nadal Miller, ale Miller bawiący się formą, miejscami groteskowy. W „300” twórca za pomocą wyrafinowanego rysunku, skupił się na opowiedzeniu swojej wersji klasycznego mitu. Tutaj historia zdaje się być dla niego jedynie pretekstem do zabawy formą. Dlatego też czytelnik spodziewający się powtórki opowieści o Leonidasie może czuć się zawiedziony. Ale zapominając o „300”, mamy szansę nacieszyć oko niezwykłymi grafikami inspirowanymi zmaganiami starożytnych.
koniec
12 stycznia 2020

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Legendy i ich legendy
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

3 VI 2023

Legendy Zachodu” to elegancko wydany komiks, opowiadający o tak barwnych postaciach, jak Wyatt Earp, Billy Kid i Siedzący Byk. Mówi się, że w każdej legendzie jest ziarno prawdy. Tu także, choć twórców lubi ponosić fantazja.

więcej »

Dzikie wakacje, ale dla kogo?
Dagmara Trembicka-Brzozowska

2 VI 2023

Kiedy wszyscy znajomi z klasy jadą nad morze albo w góry, wakacje u dziadków na wsi wydają się co najmniej mało interesujące. Jednak dzięki fantazji protoplastów i sile własnej wyobraźni Ada może przeżyć przygody jak z filmu.

więcej »

Razem do końca (prawie)!
Marcin Knyszyński

1 VI 2023

Drugi zbiorczy tom „Deadpool i Cable” to jeszcze więcej dobrej (choć specyficznej) rozrywki i marvelowskiej superbohaterszczyzny. Scenariusze pisze cały czas słynny Fabian Nicieza (i robi to świetnie!) a rysuje już kilku grafików. Cable kończy z półśrodkami i zaczyna realizować swój kontrowersyjny (choć to mało powiedziane) projekt „ulepszania świata”.

więcej »

Polecamy

Superbohater zza biurka

Niekoniecznie jasno pisane:

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Ten cwany rysownik!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Krótko i porządnie
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Łabędzi śpiew
— Marcin Knyszyński

Po rewolucji
— Marcin Knyszyński

Jedenaście strzałów
— Marcin Knyszyński

Lekko w dół
— Marcin Knyszyński

Cokolwiek ci zrobi, nie krzycz
— Marcin Knyszyński

Hardboiled Berserker
— Marcin Knyszyński

Istota absolutnie zła
— Marcin Knyszyński

Zmierzch rewolucji
— Marcin Knyszyński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.