Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Tomasz Robaczewski, Hubert Ronek
‹Wojenna odyseja Antka Srebrnego #1: Obrona Grodna 1939 r.›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWojenna odyseja Antka Srebrnego #1: Obrona Grodna 1939 r.
Scenariusz
Data wydanialistopad 2015
RysunkiHubert Ronek
Wydawca Instytut Pamięci Narodowej
CyklWojenna odyseja Antka Srebrnego
ISBN9788376298368
Cena8,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Historia w obrazkach: Antek – kresowy bohater
[Tomasz Robaczewski, Hubert Ronek „Wojenna odyseja Antka Srebrnego #1: Obrona Grodna 1939 r.” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Instytut Pamięci Narodowej ma już spore doświadczenie w propagowaniu wiedzy na temat najnowszej historii Polski poprzez komiksy. Do tej pory jednak publikowane przez tę instytucję opowieści obrazkowe kierowane były głównie do starszych czytelników. Na szczęście teraz to się zmieniło. Za sprawą czteroczęściowego cyklu „Wojenna odyseja Antka Srebrnego”, który zainteresować powinien przede wszystkim młodszych nastolatków.

Sebastian Chosiński

Historia w obrazkach: Antek – kresowy bohater
[Tomasz Robaczewski, Hubert Ronek „Wojenna odyseja Antka Srebrnego #1: Obrona Grodna 1939 r.” - recenzja]

Instytut Pamięci Narodowej ma już spore doświadczenie w propagowaniu wiedzy na temat najnowszej historii Polski poprzez komiksy. Do tej pory jednak publikowane przez tę instytucję opowieści obrazkowe kierowane były głównie do starszych czytelników. Na szczęście teraz to się zmieniło. Za sprawą czteroczęściowego cyklu „Wojenna odyseja Antka Srebrnego”, który zainteresować powinien przede wszystkim młodszych nastolatków.

Tomasz Robaczewski, Hubert Ronek
‹Wojenna odyseja Antka Srebrnego #1: Obrona Grodna 1939 r.›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWojenna odyseja Antka Srebrnego #1: Obrona Grodna 1939 r.
Scenariusz
Data wydanialistopad 2015
RysunkiHubert Ronek
Wydawca Instytut Pamięci Narodowej
CyklWojenna odyseja Antka Srebrnego
ISBN9788376298368
Cena8,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
To naprawdę świetny pomysł! Stworzyć komiks dla czytelników w wieku mniej więcej od dziesięciu do piętnastu lat (choć, nie ukrywajmy, starsi także mogą mieć z jego lektury dużą frajdę), który w sposób bardzo przystępny, ale zarazem atrakcyjny – i fabularnie, i wizualnie – przedstawia najnowszą (drugowojenną) historię naszego kraju. Na zlecenie Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie tego niełatwego zadania podjęli się scenarzysta Tomasz Robaczewski oraz rysownik Hubert Ronek (znany chociażby z serii „Jestem Bogiem”). Na głównego bohatera wybrali czternastoletniego mieszkańca Grodna – miasta dzisiaj położonego na Białorusi, do 1939 roku będącego jednak w granicach II Rzeczypospolitej – Antka Srebrnego. Od razu też założyli sobie, że jego wojenne perypetie rozpiszą na cztery rozdziały i że każdy z nich opowiadał będzie o innym epizodzie wydarzeń z lat 1939-1944. Akcja pierwszego zeszytu zamyka się w przedziale siedmiu miesięcy: od sierpnia 1939 do lutego 1940 roku. Znacząca jest zwłaszcza ta druga data, wtedy bowiem właśnie Sowieci przeprowadzili pierwszą wielką deportację polskich obywateli z Kresów Wschodnich na Syberię i do Kazachstanu.
Wróćmy jednak do początku opowieści. W sierpniu 1939 roku, choć wojna zbliża się wielkimi krokami, wielu Polaków wciąż wierzy w to, że uda się uniknąć najgorszego. Że – jak to wówczas często mówiono – „Hitler pokrzyczy, pokrzyczy i da spokój”. Dzieci cieszą się wakacjami, a że lato jest upalne, atrakcji na pewno im nie brakuje. Antek Srebrny, jego rodzeństwo (starszy brat Sebastian i młodsza siostra Ania) oraz przyjaciele z podwórka (Roman Piryt, Maciek Pączek i Janka Wydra) zajmują się tym, czym większość ich rówieśników. Może z jednym wyjątkiem – Sebastian to bowiem typ mózgowca, który woli nos wcisnąć w książki, aniżeli bawić się w wojnę czy zajmować innymi, równie przyziemnymi sprawami. Jedyne, co wywołuje w Antku niepokój, to nieobecność jego ojca, pana Adama, który wyjechał z miasta w „sprawach służbowych” i od jakiegoś czasu nie daje znaku życia. Co to za służbowe sprawy? Z dalszego przebiegu akcji można się tylko domyślać, że w rachubę wchodzi obronność kraju.
„Obrona Grodna 1939 r.” – bo taki tytuł nosi pierwsza część „Wojennej odysei Antka Srebrnego” – zaczyna się od sceny na grodzieńskim dworcu kolejowym. Do miasta przybywa pociąg, z którego między innymi wysiada starszy jegomość w charakterystycznych okularach – tajemniczy Pan X. Jego fizjonomia nie pozostawia wątpliwości, że to kanalia najgorszego sortu. A jego pojawienie się już na pierwszej planszy komiksu sugeruje, że w opowieści wymyślonej przez Tomasza Robaczewskiego odegra znaczącą (i jednoznacznie negatywną) rolę. Pan X wprowadza się zresztą do mieszkania niedaleko Srebrnych, ba! skądś zna nawet nazwisko Antka, którego przypadkowo – ale czy na pewno? – spotyka na ulicy. Dalsza fabuła dzieł(k)a wpisana jest w konkretne wydarzenia historyczne, a więc atak niemiecki na Polskę 1 września i sowiecki szesnaście dni później. Pokazane są walki o miasto, które z najeźdźczą Armią Czerwoną toczą żołnierze 81. Pułku Strzelców Grodzieńskich i zwykli mieszkańcy miasta, a wśród nich również nastoletni harcerze (w tym Antek Srebrny i jego kompani).
Robaczewski nie zapomniał, choć takie pewnie były sugestie IPN-u, pokazać rzeczywistych postaci, które odegrały mniej lub bardziej chwalebną rolę w obronie Grodna przed Sowietami, jak chociażby prezydent miasta Witold Cieński (który nie widząc sensu walki opuścił miasto przed nadejściem wroga), jego zastępca Roman Sawicki (który w trudnej dla wszystkich sytuacji podjął się kierowania administracją), wreszcie major Benedykt Serafin, dowódca strzelców. To postaci drugoplanowe, pierwszoplanowymi są Antek i jego koledzy z podwórka (chociaż nie może zapominać także o sprytnej i odważnej Jance) oraz Pan X, którego prawdziwa tożsamość zostaje zresztą z czasem wyjawiona. Czego młody czytelnik dowiaduje się z „Obrony Grodna”? Całkiem sporo na temat tego, jak wyglądała sytuacja nie tylko w tym jednym mieście, ale w ogóle na Kresach Wschodnich II RP we wrześniu 1939 roku i bezpośrednio po ich zajęciu przez Sowietów. Mocno wyeksponowany jest także wątek współpracy naszych dwóch wrogów – III Rzeszy i Związku Radzieckiego. Oczywiście zgodnie z wykładnią Instytutu Pamięci Narodowej, ale – podkreślmy to wyraźnie – bez żadnego naciągania faktów.
Robaczewski kończy pierwszy tom w momencie bardzo dramatycznym i wzruszającym, podsycającym apetyt na ciąg dalszy. Na szczęście czytelnik nie jest zmuszony do wielotygodniowego czy wręcz wielomiesięcznego wyczekiwania na kontynuację; wszystkie cztery rozdziały „Wojennej odysei…” ukazały się bowiem w tym samym czasie. My też nie będziemy przesadnie zwlekać z omówieniem pozostałych części. Na koniec warto wspomnieć jeszcze o pracy wykonanej przez Huberta Ronka. Kto miał w ręku jego komiksy drukowane wcześniej w antologiach bądź czasopismach, względnie wczytywał się w kolejne zeszyty „Jestem Bogiem”, z miejsca rozpozna jego charakterystyczną kreskę. Można było mieć pewne wątpliwości, czy ten mocno zahaczający o karykaturę styl sprawdzi się w poważnej – było nie było – opowieści, ale wystarczy jedynie przekartkować „Obronę Grodna”, aby wyzbyć się wszelkich obaw. A bliższa lektura tylko pogłębia pozytywne wrażenie. Dotąd IPN publikował komiksy dla starszych czytelników – zarówno serie (vide „W imieniu Polski Walczącej”, „Wilcze tropy”), jak i pojedyncze albumy („Radomski czerwiec ’76”) – teraz pomyślał o młodszych. I pod tą decyzją należy podpisać się obiema rękami.
koniec
11 stycznia 2016

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Demony i halucynogenne grzybki
Sebastian Chosiński

27 III 2023

Całkiem możliwe, że kolejne zeszyty specjalne „Wydziału 7” będą już zawsze ukazywać się po pięciu regularnych odcinkach serii: „Helena” ujrzała światło dzienne po piątej „Dobranocce”, natomiast „Import eksport” pojawia się po dziesiątych „Wilkach”. Tym razem Tomasz Kontny stworzył zbiór krótkich i bardzo różnorodnych – w treści i formie – historii, których wspólnym mianownikiem są członkowie tytułowego Wydziału 7 SB.

więcej »

Pół na pół
Dagmara Trembicka-Brzozowska

26 III 2023

Ten komiks można by zrecenzować tak naprawdę dwukrotnie – negatywnie przez pierwszą część albumu i pozytywnie przez drugą.

więcej »

Traumy i niezaleczone rany
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

25 III 2023

Przyznajcie się, kiedy ostatnio mieliście kontakt z komiksem holenderskim? Dzięki wydawnictwu Lost in Time teraz macie okazję, a to za sprawą „Powrotu pszczołojada” Aimée de Jongh.

więcej »

Polecamy

Kurde blaszka!

Niekoniecznie jasno pisane:

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Samotni wśród bliskich
— Marcin Knyszyński

Gdy zło zwycięża…
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Esensja czyta dymki: Wrzesień 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch

Z tego cyklu

Powinno być lepiej
— Sebastian Chosiński

Konkwistadorzy!
— Sebastian Chosiński

Z Kijowa do Algieru
— Sebastian Chosiński

Zaskakująco dobrze
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Do utraty tchu i zmysłów
— Sebastian Chosiński

Pycha kroczy przed upadkiem
— Wojciech Gołąbowski

Co znaczy współpraca
— Wojciech Gołąbowski

Bardzo na czasie
— Wojciech Gołąbowski

Miłość w czasach wojny
— Marcin Osuch

Przeczuwając własną śmierć
— Wojciech Gołąbowski

Tegoż twórcy

Uprasza się o ostrożność
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Esensja czyta dymki: Luty 2018
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch

Esensja czyta dymki: Styczeń 2018
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja czyta dymki: Grudzień 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja czyta dymki: Listopad 2017 (2)
— Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja czyta dymki: Październik 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Bóg strachliwy, zbyt rychliwy
— Sebastian Chosiński

Zabawy konwencją
— Robert Wyrzykowski

Tajemnica Pana X
— Robert Wyrzykowski

Detektyw Dampc na tropie zaginionej intrygi
— Robert Wyrzykowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.