Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 września 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXIX

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Joe Hill, Gabriel Rodriguez
‹Crown of Shadows›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCrown of Shadows
Scenariusz
RysunkiGabriel Rodriguez
CyklLocke & Key
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Komiksy z przemytu: O klucz od sukcesu
[Joe Hill, Gabriel Rodriguez „Crown of Shadows” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Crown of Shadows”, trzeci zeszyt serii „Locke and Key”, fabularnie podąża tą samą drogą co „Head Games”: pojawia się nowy klucz, który sprawia mnóstwo kłopotu rodzeństwu Locke, ale przy odrobinie szczęścia udaje się im po raz kolejny wybrnąć z nieprzyjemnej sytuacji. Dodajmy do tego coraz bardziej bezwzględny czarny charakter, kilka wartych zapamiętania scen i zręczny rozwój kilku wątków, a otrzymamy porządny ciąg dalszy wciągającej historii.

Miłosz Cybowski

Komiksy z przemytu: O klucz od sukcesu
[Joe Hill, Gabriel Rodriguez „Crown of Shadows” - recenzja]

„Crown of Shadows”, trzeci zeszyt serii „Locke and Key”, fabularnie podąża tą samą drogą co „Head Games”: pojawia się nowy klucz, który sprawia mnóstwo kłopotu rodzeństwu Locke, ale przy odrobinie szczęścia udaje się im po raz kolejny wybrnąć z nieprzyjemnej sytuacji. Dodajmy do tego coraz bardziej bezwzględny czarny charakter, kilka wartych zapamiętania scen i zręczny rozwój kilku wątków, a otrzymamy porządny ciąg dalszy wciągającej historii.

Joe Hill, Gabriel Rodriguez
‹Crown of Shadows›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCrown of Shadows
Scenariusz
RysunkiGabriel Rodriguez
CyklLocke & Key
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Choć to już trzeci tom cyklu, nadal do końca nie wiemy, czego tak naprawdę szuka Zak. To znaczy oczywiste jest to, że szuka jakiegoś konkretnego klucza, ale w jakim celu i dlaczego aż tak bezwzględnie – to stanowi tajemnicę. Jak odkrywamy, z czasem staje się on coraz bardziej bezwzględny w swoich dążeniach – do tego stopnia, by bardzo poważnie zagrozić swoim „przyjaciołom”.
Tym razem zamiast spokojnego rozwijania kolejnych wątków fabularnych (może z wyjątkiem Kinsey i jej wyprawy) postawiono na akcję. Nie po raz pierwszy tytuł okazuje się bardzo znaczący – odnalezienie Korony Cieni przez Zaka prowadzi do podjęcia przez niego wyjątkowo ryzykownej, a przy tym bezwzględnej akcji, mającej na celu wydobycie z dzieciaków Locke niezbędnych informacji. Dom nawiedzony przez widma i potwory zrodzone z cienia, które mogą wpływać na rzeczywistość, są iście upiorne. Równie niekonwencjonalny staje się końcowy pojedynek między Tylorem a gigantycznym potworem zrodzonym z cienia – jest nie tylko dynamiczny, ale też przedstawiony w zupełnie innej skali niż reszta historii. Ma się wrażenie, że walka nie toczy się o zaledwie jeden klucz, ale o coś o wiele poważniejszego.
Na tym tle odrobinę gubi się sięganie w przeszłość (przedstawione tu w postaci wyprawy Kinsey i jej przyjaciół do przybrzeżnych jaskiń) i odkrywanie kolejnych elementów układanki. Ale czy to wada? Trudno powiedzieć. Z pewnością mamy tu mniej odniesień do tego, co wydarzyło się za szkolnych czasów ojca głównych bohaterów (w porównaniu z „Head Games”). Autorzy zdają się preferować bardziej subtelne odniesienia i sugestie bez zbędnych słów, znakomicie zresztą operując komiksowym medium oraz połączeniem słów i obrazów (chociażby ostatnia scena wyprawy do wspomnianych wyżej jaskiń).
Końcowe strony, funkcjonujące w pewnym oderwaniu od całej reszty, stanowią niejako osobną historię. Pokazują przy tym, że nawet bez udziału głównego złego klimat i atmosfera posiadłości w Lovecraft silnie wpływają na jej mieszkańców. Nawet jeśli wydarzenia w „Crown of Shadows” umocniły więzi między rodzeństwem Locke, to demony przeszłości wcale nie śpią.
koniec
3 maja 2013

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Starość im nie grozi
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

26 IX 2023

Świat Akwilonu wciąż się rozwija. Pomału poznajemy jego mroczne tajemnice. Chociażby związane z okrucieństwem krasnoludów, którzy zrobią wszystko, by strzec swoich kosztowności. O tym opowiada „Ordo z Bractwa Monety”, drugi tom podserii „Krasnoludy”.

więcej »

W dół, do Piekła
Marcin Knyszyński

25 IX 2023

Dziś kończymy przygodę z „Hellblazerem” autorstwa Mike’a Careya. Potężny cliffhanger, kończący poprzedni tom, zapowiedział mocny finał runu i jak można było się spodziewać, obietnica została dotrzymana. John Constantine schodzi do samego piekła, aby wyrównać rachunki z czyhającymi na jego życie demonami. Dzień jak co dzień.

więcej »

Stworzyć coś godnego uwagi
Paweł Ciołkiewicz

24 IX 2023

Poza nowym wydaniem komiksu „Ye” Guilherme Petreki wydawnictwo Mandioca proponuje w tym roku jeszcze jedno dzieło tego twórcy. Tym razem jest to współtworzona z Tiago Minamisawą, osadzona w magicznych, japońskich realiach opowieść o niewidomej, wędrownej mistrzyni gry na shamisenie.

więcej »

Polecamy

Nowe status quo

Niekoniecznie jasno pisane:

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część pierwsza
— Marcin Knyszyński

Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński

Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Nie wkurzajcie potwora!
— Sebastian Chosiński

Z tego cyklu

Pana Mosesa historia prawdziwa
— Miłosz Cybowski

Królestwo za klucz!
— Miłosz Cybowski

Luc Orient – przybysz z innego świata
— Marcin Osuch

Tak rodzą się legendy
— Miłosz Cybowski

Zabawy z głową
— Miłosz Cybowski

Pozdrowienia z Lovecraft
— Miłosz Cybowski

Syndrom kolejnych części
— Miłosz Cybowski

Przygody bezwzględnego purytanina
— Miłosz Cybowski

Nadchodzi burza
— Miłosz Cybowski

You’re in the Jungle, babe!
— Miłosz Cybowski

Tegoż twórcy

Kluczowe momenty
— Marcin Knyszyński

Krwawy bildungsroman
— Sebastian Chosiński

Historia lubi się powtarzać
— Sebastian Chosiński

I jeszcze mocniej… i jeszcze raz…
— Sebastian Chosiński

Nie wkurzajcie potwora!
— Sebastian Chosiński

Kluczy ci u nas dostatek
— Sebastian Chosiński

Groza patentowana
— Sebastian Chosiński

Tegoż autora

W świecie pdf-ów: Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

W krainie Wojennego Młota: Sierpień 2023
— Miłosz Cybowski

W świecie pdf-ów: Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Zimnowojenne kompleksy i wojskowa utopia
— Miłosz Cybowski

Powrót na „Discovery”
— Miłosz Cybowski

Odyseja kosmiczna 2001: Pisarz i Reżyser
— Miłosz Cybowski

Mniej, ale więcej
— Miłosz Cybowski

Jak drzewiej o erpegach rozprawiano
— Miłosz Cybowski

Wojenna matematyka
— Miłosz Cybowski

W krainie Wojennego Młota: Lipiec 2023
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.