Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 21 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXIV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup

Komiksy z przemytu: Nadchodzi burza
[ - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Storm Front” – druga, dwuczęściowa historia graficzna z cyklu „Dresden Files” – znacząco różni się od „Welcome to the Jungle”. Bardziej złożona fabuła i większa ilość odkrytych sekretów dotyczących świata nie idzie jednak w parze z wyjątkowością opowiedzianej historii.

Miłosz Cybowski

Komiksy z przemytu: Nadchodzi burza
[ - recenzja]

„Storm Front” – druga, dwuczęściowa historia graficzna z cyklu „Dresden Files” – znacząco różni się od „Welcome to the Jungle”. Bardziej złożona fabuła i większa ilość odkrytych sekretów dotyczących świata nie idzie jednak w parze z wyjątkowością opowiedzianej historii.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
„Storm Front” także kręci się wokół magicznych zabójstw popełnianych w Chicago, jednak tym razem całość mogłaby z powodzeniem obyć się bez tej aury nadnaturalności. Choć druga część komiksowych przygód Harry’ego Dresdena opiera się na jednej z powieści Butchera, w zaprezentowanej formie wydaje się o wiele mniej przekonująca niż „Welcome to the Jungle”.
Przede wszystkim rozbicie fabuły na kilka różnych wątków i intryg snutych przez bohaterów drugoplanowych zdecydowanie jej nie służy. Owszem, wzbogaca świat i czyni go bardziej realistycznym, dając nam o wiele więcej informacji na temat samego Dresdena, jego przeszłości oraz kontaktów utrzymywanych z rozmaitymi ludźmi i nieludźmi. Poznajemy go z nieco innej perspektywy, odkrywając, że nie jest wcale tak kryształowo czystą postacią, jak moglibyśmy sądzić. Z drugiej strony to rozdrobnienie zupełnie nie sprzyja intrydze, wielokrotnie spychając ją na dalszy plan. Konieczność przestrzegania praw narzuconych na wszystkich magów przez ich wysoką radę oraz ciągłe utarczki z jednym z przedstawicieli tej organizacji nie dodają opowieści uroku.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Zawodzą także bohaterowie, wyraźnie podzieleni na tych dobrych i tych złych. Mafioso musi być zły, podobnie jak główny antagonista Dresdena. Nie zapomniano o damie w potrzebie, a właściwie o dwóch, których uratowanie staje się dla naszego bohatera jednym z podstawowych problemów i które zupełnie przypadkowo zostają wplątane w magiczny konflikt między głównym bohaterem a jego tajemniczym przeciwnikiem.
Choć w pierwszej części akcja toczy się wyjątkowo ślamazarnie i trudno zrozumieć, do czego to wszystko zmierza, kilka nietypowych scen zapada w pamięć (starcie z wampirzycą czy tworzenie magicznego eliksiru przy pomocy znanego z poprzedniej części ducha zaklętego w czaszce). Jednak to dopiero drugi tom opowieści zasługuje na większą uwagę. Nie po raz pierwszy okazuje się, że bezpośrednie zagrożenie życia głównego bohatera potrafi nadać akcji należyte tempo i zmusić go do bardziej efektywnych działań. Nie czyni to jednak z historii przedstawionej w „Storm Front” wyjątkowo wciągającej lektury. Powiedziałbym raczej, że jest to dość typowy kryminał z niewielkimi dodatkami nadnaturalnych elementów. Dla spragnionych mocniejszych wrażeń lepszym rozwiązaniem może okazać się sięgnięcie po nowy przekład oryginalnej powieści Butchera. Jeśli wierzyć recenzji Anny Kańtoch, jest to warta uwagi pozycja – zapewne lepsza niż ten komiks.
koniec
24 lutego 2012

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Dużo kobiet!
Marcin Knyszyński

20 III 2023

Joe Kelly ukształtował Deadpoola w latach dziewięćdziesiątych – mieliśmy okazję czytać jego scenariusze aż w pięciu pierwszych tomach „Deadpool Classic”. Tom szósty zebrał odcinki Christophera Priesta, poprowadzone trochę inaczej – i w moim odczuciu lepiej. A teraz tom siódmy – pisze kolejny scenarzysta, Jimmy Palmiotti.

więcej »

Miniaturowy Wielki Kosmiczny Chomik w natarciu
Miłosz Cybowski

19 III 2023

Wśród wielu charakterystycznych bohaterów znanych z obu części „Baldur’s Gate”, Minsc i jego kosmiczny chomik Boo uchodzą za najpopularniejszych. Nic dziwnego, że to jego postanowiono wskrzesić na kartach „Legend Wrót Baldura”, by towarzyszył młodym poszukiwaczom przygód w ich walce ze złem.

więcej »

Baśń z truchłem wielkiego kraba w tle
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

18 III 2023

"Aquarica" to pozycja dla wszystkich, którzy lubią marynistyczne opowieści o pięknych kobietach, dzielnych młodzieńcach i paskudnych rybakach. Przede wszystkim jednak wielbią baśnie.

więcej »

Polecamy

Kurde blaszka!

Niekoniecznie jasno pisane:

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Samotni wśród bliskich
— Marcin Knyszyński

Gdy zło zwycięża…
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

Pana Mosesa historia prawdziwa
— Miłosz Cybowski

Królestwo za klucz!
— Miłosz Cybowski

Luc Orient – przybysz z innego świata
— Marcin Osuch

Tak rodzą się legendy
— Miłosz Cybowski

O klucz od sukcesu
— Miłosz Cybowski

Zabawy z głową
— Miłosz Cybowski

Pozdrowienia z Lovecraft
— Miłosz Cybowski

Syndrom kolejnych części
— Miłosz Cybowski

Przygody bezwzględnego purytanina
— Miłosz Cybowski

You’re in the Jungle, babe!
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.