Kadr, który…: Po imprezceTen kadr to ostatnia szansa spojrzenia na śpiące bohaterki – za chwilę się przebudzą, bo słońce jest już wysoko i świeci im w oczy… Dziewczyny, urządziwszy sobie babski wieczór na pomościku nad basenem letniej willi, po długich nocnych rodaków rozmowach padły tam, gdzie siedziały.
Agnieszka ‘Achika’ SzadyKadr, który…: Po imprezceTen kadr to ostatnia szansa spojrzenia na śpiące bohaterki – za chwilę się przebudzą, bo słońce jest już wysoko i świeci im w oczy… Dziewczyny, urządziwszy sobie babski wieczór na pomościku nad basenem letniej willi, po długich nocnych rodaków rozmowach padły tam, gdzie siedziały. „Sielanka”, czwarty tomik z cyklu „Lou!” jest – jak już wspominałam w recenzji – pełna urzekających kadrów, z których wprost emanuje klimat śródziemnomorskiego lata: leniwe, oślepiająco jasne dni, złociste popołudnia oraz noce pełne ciepłych wietrzyków i ćwierkania cykad… ech, rozmarzyłam się. Cztery nastolatki śpiące wśród straszliwego bałaganu… to jest, przedmiotów niezbędnych do dobrej zabawy: miniwieża, odtwarzacz mp3, słodycze, popcorn, chusteczki do nosa (Mina niedawno rozstała się z chłopakiem), karty do gry, napoje. W rogu widać cząstki melona, który to przysmak przewija się przez cały komiks. Lou zwinęła się w kłębek, Mina spoczywa w kuszącej pozie małej kobietki, Karina rozwaliła się na dmuchanym materacu niczym furman (założę się, że chrapie), zaś buntownicza gotka Emilia – o rany, ssie kciuk! Co zapewne ma stanowić czytelną sugestię, że dziewczyna jest dużo bardziej dziecinna i osamotniona, niż udaje. Julien Neel bardzo precyzyjnie oddaje pory dnia, w których rozgrywa się akcja poszczególnych kadrów: tutaj mamy żywe barwy i krótkie cienie wskazujące na to, że pewnie dochodzi już południe – normalna pora, o której wstają imprezujące nastolatki. Cień zadaszenia kładzie się na falującej wodzie, co jest namalowane niby od niechcenia, ale bardzo przekonująco. Dbałość o szczegóły wyraża się także w precyzyjnym rysowaniu tych wszystkich rozsypanych cukierków, chrupek, kart i płyt z muzyką, o których wspominałam. Melony wyglądają na nietknięte – czyżby znów nikt nie docenił kulinarnej oferty mamy Emilii?… ![]() 26 stycznia 2010 |
W drugim zeszycie „Batmana” (nr 1/91) wydanym przez TM-Semic ponownie spotykamy Jokera. Tyle tylko, że nie ma twarzy Jacka Nicholsona, za to przepełnia go szaleństwo, będące znakiem firmowym Alana Moore′a.
więcej »Jedną serię Briana K. Vaughana już czytaliśmy. To właśnie nią, czyli historią ostatniego mężczyzny na Ziemi, utorował sobie drogę do sukcesu. W połowie tejże drogi autor rozpoczął prace nad inną, równie głośną serią – pięćdziesięcioodcinkowa „Ex Machina” od pewnego czasu jest już na naszym rynku.
więcej »Złapaliśmy małe opóźnienie z publikacją majowych polecanek komiksowych. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło. Do ostatniej chwili pojawiały się kolejne zapowiedzi i udało nam się ich uwzględnić naprawdę dużo.
więcej »Superbohater zza biurka
— Marcin Knyszyński
Myślę, więc jestem – tym, kim myślę, że jestem
— Marcin Knyszyński
Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński
Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński
Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński
Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński
Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński
To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński
Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński
Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński
Kadr, który…: Cały kemping śpiewa z nami
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Kadr, który…: Noc nad basenem
— Agnieszka Szady
Kadry, które mnie zachwyciły
— Agnieszka Szady
Esensja czyta dymki: Marzec-kwiecień 2009
— Jakub Gałka, Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Po komiks marsz: Styczeń 2009
— Esensja
W świetle i bez niego
— Wojciech Gołąbowski
Właściwy człowiek na właściwym grzbiecie
— Konrad Wągrowski
Trójwymiarowość
— Wojciech Gołąbowski
Sakai i Andreas
— Wojciech Gołąbowski
Pośród cieni
— Wojciech Gołąbowski
Co to to, kto to tak pcha
— Marcin Mroziuk
Ho, ho… kurde bele… ho!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
No wiesz ty co…?
— Wojciech Gołąbowski
Kto wrobił G.H. Fretwella?
— Paweł Ciołkiewicz
Oleg jest jednak trochę rozczarowany
— Paweł Ciołkiewicz
Tak naprawdę nie dzieje się nic, i nie stanie się nic aż do końca
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Budowanie to radość…
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Matki i córki
— Agnieszka Szady
Esensja czyta dymki: Marzec-kwiecień 2009
— Jakub Gałka, Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Ten straszliwy wiek dojrzewania
— Agnieszka Szady
Wakacje, słodkie wakacje
— Agnieszka Szady
Dla dziewczynek (ale chłopcy w sekrecie też mogą poczytać)
— Konrad Wągrowski
Skażona utopia
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Niejednoznaczny kot
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Harry Potter? Narnia? Mozart!
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Łowcy łowców potworów
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Mogiła i Pozgonny na tropie
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Lutnią w łeb, albo magia, miecz i rodzina
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Krótko o komiksach: Machlojki w zimowej wiosce
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
700 twarzy Greya, czyli Lublin się nie poddaje
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Krótko o filmach: Porozmawiajmy z innym mną
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Po komiks marsz: Listopad 2022
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady