WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić |
Po komiks marsz: Wrzesień 2016Wrzesień czyli rozbiegówka przed komiksowymi żniwami w Łodzi.
Esensja KomiksPo komiks marsz: Wrzesień 2016Wrzesień czyli rozbiegówka przed komiksowymi żniwami w Łodzi. Ta informacja wielbicieli serii autorstwa Joego Hilla i Gabriela Rodrigueza na pewno nie ucieszy – to ostatni zbiorczy tom stworzonej przez nich bestsellerowej serii grozy. Ale nie trzeba tym faktem aż tak bardzo się martwić, ponieważ później ukazał się jeszcze zbiór krótkich one-shotów powiązanych z wielowątkową opowieścią o rodzinie Locke′ów, wyjątkowo ciężko doświadczonej przez los i demony mieszkające w ich rodowej posiadłości zwanej Keyhouse. Należy mieć nadzieje, że scenarzysta, prywatnie syn Stephena Kinga, umiejętnie zwieńczył wszystkie motywy, jakimi wcześniej dopieszczał nawet najbardziej wymagających czytelników. Finału zdradzać nie mamy prawa, ale możemy zapewnić, że będzie się działo i raczej mało prawdopodobne jest, by dotarłszy do ostatniej planszy, nie westchnąć z rozrzewnieniem: „To już? Szkoda…”. Tym razem otrzymujemy album w całości premierowy na naszym rynku. (Seks)misja Yoricka trwa. Wokół niego zbiera się ciekawy tłumek. Przedstawicielka amerykańskich sił specjalnych, przedstawicielka rosyjskich sił specjalnych, przedstawicielka izraelskich sił specjalnych. szykuje się ciekawa podróż. Aha, będzie jeszcze ciekawiej, bo w ostatniej chwili (końcówka drugiego tomu) do zespołu dołączyła siostra głównego bohatera, do niedawna wojująca amazonka. Królik samuraj będzie wędrował przez Japonię, walczył z bandytami, demonami. Będzie spotykał starych znajomych, wspominał dawne czasy. Jednym słowem kolejny odcinek Usagiego Yojimbo. Tom Gauld – znany polskiemu czytelnikowi jako autor rewelacyjnie przyjętego „Goliata” – w komiksie o ostatnim policjancie na Księżycu na wpół ironicznie rozważa możliwe konsekwencje robotyzacji naszego codziennego życia. Mooncop to science-fiction bez wybuchów i wielkich odkryć, a świat przedstawiony przez Gaulda jest melancholijny i przyjmowany przez bohatera z niezwykłym wręcz stoicyzmem. W ten sposób udało się opowiedzieć coś nowego o ludzkości. Egmont zdecydował się na odważny ruch. Oto powraca legendarna seria komiksowa, na której wychowywały się całe pokolenia miłośników opowieści obrazkowych – „Kajko i Kokosz”. Tworzone przez wspaniałego artystę Janusza Christę przygody dwóch słowiańskich wojów od dziesięcioleci są jedną z najpopularniejszych polskich serii komiksowych. Kontynuacji kultowej serii podjęli się znani polscy scenarzyści i rysownicy: Piotr Bednarczyk, Krzysztof Janicz, Sławomir Kiełbus, Maciej Kur, Norbert Rybarczyk, Tomasz Samojlik. Czy w nowych przygodach tych niepowtarzalnych bohaterów odnajdziemy to, za co kochaliśmy oryginalną serię? Komiksowy wizjoner Craig Thompson z charakterystyczną dla siebie swadą, humorem snuje historię dla czytelników w każdym wieku. „Kosmiczne rupiecie” to opowieść o rodzinie, przyjaźni i lojalności osadzona na tle wielkiej przygody wypełnionej dziwacznymi stworami i zdumiewającymi statkami, okraszona ciętym komentarzem na temat naszego zanieczyszczonego świata. Fiolet nie potrafi siedzieć bezczynnie, kiedy po jej ojcu ginie słuch. Za nic mając sobie czyhające pośród gwiazd niebezpieczeństwa, razem z paczką osobliwych przyjaciół wyrusza na poszukiwania. Ale przestrzeń kosmiczna zdaje się nie mieć końca, a Fiolet odkrywa, że jej tata jest w ogromnych tarapatach. Lecz kiedy jego życie zawisa na włosku, nic jej nie powstrzyma przed próbą ocalenia swojej rodziny. Wydawnictwo Sideca przyzwyczaiło już swoich czytelników do nagłych zniknięć i równie nagłych powrotów. Po dłuższym okresie milczenia oficyna znów daje znaki życia. Jednym z nich jest publikacja dwudziestego tomu „Koziorożca”. Tytuł tego tomu może sugerować, że zbliżamy się już do finału tej niezwykle złożonej i wielowątkowej opowieści. Zmagania Koziorożca z Pasażerem wkroczyły w decydującą fazę. Szanse na szybkie zakończenie konfliktu naszego astrologa zwiększa ostatnio pozyskany sojusznik – Zarkan. Ale Pasażer nie powiedział jeszcze ostatniego słowa… To już piąty tom wielokrotnie nagradzanej serii, zawierającej dużą dawkę czarnego humoru. „śniadanie mistrzów” zawiera ciąg dalszy historii o gliniarzach, przestępcach, kucharzach, kanibalach, jasnowidzach – i porywaczach!Tony Chu, agent federalny i cybopata został porwany! Zwabiono go w zasadzkę, pozbawiono przytomności, przewieziono w nieznane miejsce i mocno związano. Porywacz zamierza karmić Tony’ego specjałami z opracowanego przez siebie menu, aby dowiedzieć się, co Tony zdoła dzięki temu zobaczyć i czego on sam może się od niego dowiedzieć. Jego córka, Oliwka, została uprowadzona dokładnie z tego samego powodu. Dwóch porywaczy, dwoje uprowadzonych i dwa całkiem odmienne rozwiązania akcji! Muminki jakie są każdy wie. A ponieważ tom pierwszy oceniliśmy na 100% to nie powinno dziwić, że gorąco polecamy tom drugi. ZALEGŁOŚCI: Po sukcesie, jakim okazała się Wielka Kolekcja Komiksów Marvela sygnowana przez wydawnictwo Hachette, na naszym rynku wystartowała bliźniacza seria Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics, za którą odpowiada Eaglemoss Polska (do tej pory firma oferowała kolekcjonerskie figurki z postaciami znanymi z komiksów i filmów, np. „Hobbita” i „The Walking Dead”). Idea ta jest ze wszech miar zacna, albowiem uniwersum DC jest u nas o wiele mniej znane niż Marvelowskie. Do tego kolejne komiksy dostaniemy w stałej cenie 39,90 zł, zamiast zaporowej, serwowanej przez Egmont, który do tej pory miał monopol na historie poświęcone Batmanowi i jego ziomkom. Na początek otrzymujemy co prawda replay w postaci „Batman: Hush część 1” (w drugim tomie kontynuacja) autorstwa Jepha Loeba i Jima Lee, ale może są tacy, którzy nie załapali się na pierwsze polskie wydanie. Jednak nawet ci, którzy je posiadają, spokojnie mogą sięgnąć po tę pozycję. Po pierwsze ukazuje się w promocyjnej cenie, a po drugie, jako bonus otrzymujemy reprint pierwszego komiksu, w którym pojawił się Człowiek Nietoperz z 1939 roku. ![]() 15 września 2016 |
80 zł miesięcznie za prenumeratę Kolekcji DC... zaporowa cena :/ Poza tym co to za prenumerata, kiedy płacę tyle samo co w sklepie? Przy kolekcji Thorgala od Hachette jeszcze przymknąłem na to oko, ale samo pojęcie prenumeraty kojarzy mi się z niższą ceną.
@tomek
Co do prenumeraty to zgoda, ale cena 80 zł to za dwa albumy więc chyba jest taniej od przeciętnego albumu Egmontu czy innego wydawcy. Inną kwestią jest zawartość poszczególnych albumów.
@ugluk
Nie chodzi o stałość ceny 39.90. Porównaj sobie np. Narodziny Demona - w wydaniu WKKDC 2 tomy kosztują 80 zł. W wydaniu Egmontu mamy to samo w jednym albumie, który możesz dostać za 50 zł z kawałkiem. Podobna sytuacja jest z tomem o Catwoman. Z kolei Luthor kosztuje praktycznie tyle samo. Nowa Granica i Sprawiedliwość z Egmontu/Muchy wychodzą około 10 zł drożej niż z WKKDC - faktycznie, zaporowo :)
Spójrzmy na ofertę Egmontu: Superman Czerwony syn 62 zł, Batman - Ziemia Jeden - 62 zł, Batman - Kryzys tożsamości 80 zł, Liga Sprawiedliwości: Początek, tom 1 - 67 zł, Superman. Kuloodporny, tom 2 - 80 zł itd. Generalnie jeśli czytelnik w Polsce chce poczytać coś ze świata DC, musi wyłożyć sporą kwotę na raz (i co z tego, że ładne wydanie, jak mnie nie stać). Generalnie poniżej 50 złoty nieczęsto coś schodzi. W ramach WKKDC nie trzeba wszystkiego kupować, ale jest szansa poczytać Batmana, Wonder Woman i Ligę Sprawiedliwości za bardziej przystępną cenę.
Więc tak, patrząc na ofertę Egmontu i kupując z głową, a nie w sieciówkach:
- Batman Ziemia Jeden - 43 zł
- Batman Kryzys Tożsamości - 55 zł
- Superman Kulooodporny - 55 zł
Pozostałe wymienione tytuły są chwilowo niedostępne, więc nie można porównać.
Nie oszukujmy się, po cenach okładkowych nikt przy zdrowych zmysłach nie kupuje. Wszystkie tytuły w dniu premiery można dostać bez problemu z rabatami 30-40% w dyskontach internetowych i to nie z odsprzedaży, tylko zupełnie nowe, prosto od dystrybutora. Cena WKKD jest więc niewiele niższa, a czasem wręcz wyższa od tego, co można kupić w Egmoncie czy Musze.
W pierwszym roku działalności TM-Semic do niewielkiego grona superbohaterów, którzy otrzymali swoje miesięczniki dołączył także Superman. I trzeba przyznać, że wejście miał wzorowe.
więcej »Prezentujemy zdjęcia ze spotkania z Grzegorzem Rosińskim, które miało miejsce w dniu 3 marca 2023. Spotkanie odbyło się w Galerii Komiksu i Ilustracji Polishcomicart.pl.
więcej »Wydawnictwo Egmont wprowadza sukcesywnie na nasz rynek komiksy Alana Moore’a z jego własnego imprintu założonego w wydawnictwie „Wildstorm” w 1999 roku – „America’s Best Comics”. Trzytomowy „Tom Strong” powstawał w latach świetności „ABC” – zobaczmy co ciekawego możemy tu znaleźć.
więcej »Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński
Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński
Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński
Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński
Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński
To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński
Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński
Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński
Samotni wśród bliskich
— Marcin Knyszyński
Gdy zło zwycięża…
— Marcin Knyszyński
Esensja czyta dymki: Czerwiec 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Esensja czyta dymki: Maj 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch
10 najlepszych komiksów 2016 roku
— Esensja
Gaijin z rapierem i zwinnopalca lisica
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Najlepsze komiksy 2016 roku
— Esensja
Prezenty świąteczne 2016: Komiksy
— Esensja
Esensja czyta dymki: Listopad 2016
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch
DC Comics: Kolekcja DC wystartowała!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Krwawy bildungsroman
— Sebastian Chosiński
Ostatni zgasi światło
— Paweł Ciołkiewicz
Marzec 2023
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Luty 2023
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Styczeń 2023
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Grudzień 2022
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Listopad 2022
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Październik 2022
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Wrzesień 2022
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Sierpień 2022
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Lipiec 2022
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Czerwiec 2022
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch
Krótko o komiksach: Andreas stonowany
— Marcin Knyszyński
Ekscentryczność, dobra zabawa i naiwność w jednym
— Agata Włodarczyk
Potężny przeciwnik
— Marcin Osuch
Tajemna katana z ostrzem energetycznym
— Marcin Osuch
Kluczowe momenty
— Marcin Knyszyński
W siedemnastowiecznej Japonii
— Andrzej Goryl
„Patrzcie! On ma głowę pana Mifune!”
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Krótko o komiksach: Andreas enigmatyczny
— Marcin Knyszyński
Andreas totalny
— Marcin Knyszyński
Dr Jekyll i Mr Usagi
— Marcin Osuch
Najlepsze komiksy 2022 roku
— Esensja Komiks
Komiks Roku 2022 – nominacje
— Esensja Komiks
Prezenty świąteczne 2022: Prezenty komiksowe
— Esensja Komiks
Spotkania autorskie podczas „Niech żyje komiks!”
— Esensja Komiks
Najlepsze komiksy 2021 roku
— Esensja Komiks
Najlepsze komiksy 2021 – nominacje
— Esensja Komiks
Prezenty świąteczne 2021: Komiksy
— Esensja Komiks
Najlepsze komiksy 2020 roku
— Esensja Komiks
Komiks roku 2020 - nominacje
— Esensja Komiks
Prezenty świąteczne 2020: Komiksy
— Esensja Komiks
"Do tego kolejne komiksy dostaniemy w stałej cenie 39,90 zł, zamiast zaporowej, serwowanej przez Egmont, który do tej pory miał monopol na historie poświęcone Batmanowi i jego ziomkom."
Przepraszam, ale czy kolega redaktor wie, o czym pisze? Moim zdaniem średnio. Część tomów WKKDC wychodzi drożej niż wydania Egmontu, część w tej samej bądź zbliżonej cenie. A co do monopolu wydawania - a Mucha z jej Batmanami i Sprawiedliwością, to co?