Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 września 2023
w Esensji w Esensjopedii
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup

Esensja ogląda: Marzec 2015 (2)
[ - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W tym odcinku „Esensja ogląda” nadrabiamy nieco recenzenckich zaległości.

Piotr Dobry, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Esensja ogląda: Marzec 2015 (2)
[ - recenzja]

W tym odcinku „Esensja ogląda” nadrabiamy nieco recenzenckich zaległości.
Kino
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Dzika droga
(2014, reż. Jean-Marc Vallée)
Piotr Dobry [50%]
Dawno po żadnym filmie nie miałem tak mieszanych uczuć, jak po „Dzikiej drodze” („Wild”) Jean-Marka Vallée. Z jednej strony dużo niuejdżowego pierdzielenia i ciężkostrawnych cytatów z uduchowionych poetek, z drugiej – naprawdę poruszająca historia i głęboko humanistyczne podejście do bohaterów, które mi zawsze u autora „C.R.A.Z.Y.” i „Dallas Buyers Club” imponowało. Trudno „wejść” w tę opowieść przez pierwsze dwa-trzy kwadranse, a i później bywa różnie, mimo że flashbacki, głównie te z niezawodną Laurą Dern, sporo wynagradzają. I chyba głównie one „robią” ten film, bo choć perspektywa dwugodzinnej wędrówki z Reese Witherspoon zdaje się atrakcyjniejsza niż z Martinem Sheenem, to Emilio Estevez w niemal bliźniaczej fabularnie „Drodze życia” („The Way”) wygrywa ten motyw znacznie ciekawiej.
WASZ EKSTRAKT:
70,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Turysta
(2014, reż. Ruben Östlund)
Konrad Wągrowski [80%]
Nagrodzony w Cannes szwedzki obraz był jednym z faworytów do nominacji oscarowej w kategorii kina nieanglojęzycznego i miał być istotnym konkurentem „Idy” – ostatecznie jednak skończyło się na short liście, a film z reakcjami twórców na brak nominacji obiegł cały internet. Brak nominacji nie powinien jednak świadczyć o niższym poziomie od nominowanej piątki, bo „Turysta” (lub, jak w oryginale, „Siła wyższa”) to świetne kino. Film zapowiada się nieco jak – tak często spotykana w tej kinematografii – analiza kryzysu małżeńskiego (że wspomnijmy choćby „Sceny z życia małżeńskiego” Ingmara Bergmana), okazuje się jednak czymś nieco innym. Czteroosobowa rodzina – ojciec, matka, dwoje dzieci – przybywa w Alpy, by przez tydzień oderwać się od pracy i pojeździć na nartach. Już pierwszego dnia z gór schodzi lawina – matka odruchowo rzuca się, by chronić swe dzieci, ojciec odruchowo… ratuje smartfona i rękawice narciarskie. To początek kryzysu, zwłaszcza, że bohater nie chce się przyznać, do momentu słabości. Nie będziemy tu jednak mieli analizy rozpadu małżeństwa, ale bystrą, inteligentną i momentami zjadliwą opowieść o kryzysie modelu męskości i męskich nań reakcjach. Film jest niegłupi, podejmujący całą paletę tematów dotyczących ról mężczyzn we współczesnym świecie, a przy tym momentami autentycznie zabawny i bardzo ciekawie sfotografowany w nieco odrealnionej scenerii potężnego hotelu i bezkresnej bieli śniegu zalegającego na górach.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Biały Bóg
(2014, reż. Kornél Mundruczó)
Konrad Wągrowski [70%]
„Biały bóg”, pokazywany wcześniej z sukcesem w Cannes, to z pewnością jedno z wydarzeń festiwalu, film zaskakujący i będący tematem licznych dyskusji. W warstwie fabularnej jest to budząca skojarzenia z „Ptakami” Hitchcocka i kinem grozy opowieść o buncie bezdomnych psów, które opanowują Budapeszt. Ich przywódcą jest mieszaniec, będący do niedawna własnością spokojnej lokalnej dziewczyny. Na kilka dni zamieszkuje ona ze swym ojcem, który psa nie znosi i przy pierwszej okazji się go pozbywa. Film sprytnie lawiruje między kinem familijnym, horrorem i dramatem politycznym – bo oczywiście bunt psów (z poruszanymi tematami rasy, mieszańców, aparatu przemocy) łatwo można odczytać jako alegorię współczesnej sytuacji na Węgrzech, a poza tym bywa naprawdę sugestywny wizualnie, zwłaszcza w scenach psiej agresji.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Sils Maria
(2014, reż. Olivier Assayas)
Konrad Wągrowski [70%]
„Sils Maria” to kolejny film obecny na festiwalu spośród nagrodzonych w Cannes. Juliette Binoche gra starzejącą się aktorkę, która dostaje propozycję zagrania innej roli w spektaklu, który przyniósł jej sławę 20 lat temu i w towarzystwie swej oddanej asystentki (zadziwiająco tu nieirytująca Kirsten Stewart) wyrusza w piękne szwajcarskie góry, by przygotowywać się u roli. Dowiaduje się przy tym, że jej dawną postać tym razem została powierzona młodej utalentowanej skandalistce (świetna Chloë Grace Moretz). W tle przewinie się też relacja aktorki ze zmarłym właśnie autorem sztuki, powracająca historia dawnego romansu z charyzmatycznym aktorem, złożona relacja między bohaterką i jej asystentką. Ładny, elegancki film, z jednej strony mówiący o przemijaniu i naszym akceptowaniu tego faktu, z drugiej analizujący, jak zmienia się świat kultury i mediów, bez banalnych deklaracji. Inteligentne kino do dalszych rozważań i dyskusji.
DVD / BD
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Więzień Labiryntu
(2014, reż. Wes Ball)
Jarosław Loretz [60%]
I znów młodzieżowe kino skrojone tak, że ogląda się z wypiekami na twarzy (no dobrze, trochę przesadzam, ale akcja swobodnie trzyma w fotelu i trudno skoczyć do kuchni po herbatę). Niestety, nie jest tu aż tak różowo, jak w „Igrzyskach śmierci”, bo zaproponowana widzowi konstrukcja fabuły ma kilka elementów nie pozwalających zbyt poważnie brać całej historii.
Przede wszystkim denerwuje zbyt oczywista zbieżność fabuły z „Władcą much” Goldinga (zgromadzenie w jednym miejscu młodzieży i puszczenie jej na żywioł), serią „Cube” (morderczy labirynt kontra usiłująca rozgryźć go jednostka) oraz – w przypadku finału – z ogólnym zarysem „Resident Evil” (i nie, to nie spoiler, bo tu nie chodzi o żadne chodzące trupy). Dodatkowo dobija sprawę zawieszenie już nawet nie na włosku, a na jakiejś molekularnej nici samego konceptu gigantycznego labiryntu. Bo – w świetle rozstrzygnięcia fabuły (jeśli można tak nazwać coś, co wręcz krzyczy, że będzie miało kontynuację) – niby kto i kiedy to wszystko pobudował? Skąd się wzięły na to środki i technologia? Innych rzeczy się nie będę może czepiał, bo film jest ekranizacją szczęśliwie u nas wydanej powieści Jamesa Dashnera i został w stosunku do niej mocno poobrzynany z wątków i różnych szczegółów, które potrafiły załatać widoczne w filmie logiczne dziury.
Innymi słowy „Więzień labiryntu” to kino lekkie i całkiem przyjemne, zwłaszcza jeśli nie próbujemy podczas seansu dociekać mechanizmów rządzących przedstawionym światem.
koniec
25 marca 2015

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Niełatwo być geologiem
Sebastian Chosiński

27 IX 2023

Choć pustynia Kara-kum znajdowała się tysiące kilometrów od głównych frontów wojny niemiecko-radzieckiej, to i tam dotarli hitlerowscy dywersanci, którym na dodatek sprzyjały niedobitki miejscowych basmaczy. O takiej właśnie akcji niemieckiego wywiadu opowiada w „Gorących szlakach” uzbecki reżyser Jułdasz Agzamow.

więcej »

Fundacja: Sez. 1. odc. 10. Nic tak nie jednoczy jak wspólny wróg
Marcin Mroziuk

25 IX 2023

Możemy się przekonać, że w serialu znaczenie Hariego Seldona jest znacznie większe niż w cyklu Isaaca Asimova, gdyż tutaj nie tylko jest twórcą psychohistorii i obu Fundacji, lecz nawet po swej śmierci aktywnie uczestniczy w rozwoju wydarzeń.

więcej »

East Side Story: Kamp Amersfoort
Sebastian Chosiński

24 IX 2023

Uzbecki dramat wojenny „Sto jeden” Hamidułły Hasanowa to opowieść oparta na faktach. Reżyser przedstawia w niej historię wziętych do niewoli latem 1941 roku jeńców wojennych Armii Czerwonej – byli nimi sami Uzbecy – którzy trafili do znajdującego się na terenie Holandii Kamp Amersfoort. Komendant obozu Walter Heinrich otrzymał zadanie przygotowania ich do swoiście pojętej misji specjalnej.

więcej »

Polecamy

Międzygwiezdne fotele w natarciu

Z filmu wyjęte:

Międzygwiezdne fotele w natarciu
— Jarosław Loretz

Peregrynacje wyssane z palca
— Jarosław Loretz

Podróże międzygwiezdne de luxe
— Jarosław Loretz

E.T. wersja hard
— Jarosław Loretz

Ogrodowy nielot
— Jarosław Loretz

Mumii podejście drugie
— Jarosław Loretz

Mumia z gwiazd
— Jarosław Loretz

Pracownik idealny
— Jarosław Loretz

Niech się mury… drzewią?
— Jarosław Loretz

Interpol muzealny
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Esensja ogląda: Marzec 2015 (3)
— Miłosz Cybowski, Jarosław Loretz, Daniel Markiewicz, Konrad Wągrowski

Potęga podświadomości
— Iwona Michałowska

Dokąd oczy poniosą, a scenariusz pozwoli
— Karolina Ćwiek-Rogalska

Klątwa pierwszej części?
— Agnieszka Szady

Cannes 2014: Wszystko o Marii
— Marta Bałaga

Z tego cyklu

Marzec 2018 (2)
— Sebastian Chosiński, Grzegorz Fortuna, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski

Marzec 2018 (1)
— Piotr Dobry, Marcin Mroziuk, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Luty 2018 (2)
— Jarosław Loretz, Anna Nieznaj, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Luty 2018 (1)
— Marcin Mroziuk, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Styczeń 2018 (1)
— Jarosław Loretz

Grudzień 2017 (4)
— Konrad Wągrowski

Grudzień 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Grudzień 2017 (2)
— Sebastian Chosiński

Grudzień 2017 (1)
— Piotr Dobry, Jarosław Loretz, Marcin Mroziuk

Listopad 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Kamil Witek

Tegoż twórcy

Rejs
— Konrad Wągrowski

Klątwa pierwszej części?
— Agnieszka Szady

Co nam w kinie gra: Witaj w klubie
— Konrad Wągrowski

Kowboj, który został człowiekiem
— Konrad Wągrowski

Niewinni winowajcy
— Gabriel Krawczyk

Filmy Nowych Horyzontów 2011 (2/3)
— Ewa Drab, Karol Kućmierz, Urszula Lipińska, Patrycja Rojek, Konrad Wągrowski, Kamil Witek, Zuzanna Witulska

W labiryncie natury
— Katarzyna Bluszcz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.