Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 września 2023
w Esensji w Esensjopedii

Francis Lawrence
‹Igrzyska Śmierci: Kosogłos. Część 1›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułIgrzyska Śmierci: Kosogłos. Część 1
Tytuł oryginalnyThe Hunger Games: Mockingjay – Part 1
Dystrybutor Forum Film
Data premiery21 listopada 2014
ReżyseriaFrancis Lawrence
ZdjęciaJo Willems
Scenariusz
ObsadaJennifer Lawrence, Josh Hutcherson, Liam Hemsworth, Woody Harrelson, Elizabeth Banks, Julianne Moore, Philip Seymour Hoffman, Jeffrey Wright
MuzykaJames Newton Howard
Rok produkcji2014
Kraj produkcjiUSA
CyklIgrzyska śmierci
Gatunekakcja, dramat, przygodowy, SF
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Podręcznik pijaru
[Francis Lawrence „Igrzyska Śmierci: Kosogłos. Część 1” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Igrzyska śmierci. Kosogłos. Część 1” noszą znamiona typowego wstępu do wielkiego finału: tymczasowo powściągają wybuchowe tendencje, jednocześnie mocno zaostrzając apetyt na więcej.

Gabriel Krawczyk

Podręcznik pijaru
[Francis Lawrence „Igrzyska Śmierci: Kosogłos. Część 1” - recenzja]

„Igrzyska śmierci. Kosogłos. Część 1” noszą znamiona typowego wstępu do wielkiego finału: tymczasowo powściągają wybuchowe tendencje, jednocześnie mocno zaostrzając apetyt na więcej.

Francis Lawrence
‹Igrzyska Śmierci: Kosogłos. Część 1›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułIgrzyska Śmierci: Kosogłos. Część 1
Tytuł oryginalnyThe Hunger Games: Mockingjay – Part 1
Dystrybutor Forum Film
Data premiery21 listopada 2014
ReżyseriaFrancis Lawrence
ZdjęciaJo Willems
Scenariusz
ObsadaJennifer Lawrence, Josh Hutcherson, Liam Hemsworth, Woody Harrelson, Elizabeth Banks, Julianne Moore, Philip Seymour Hoffman, Jeffrey Wright
MuzykaJames Newton Howard
Rok produkcji2014
Kraj produkcjiUSA
CyklIgrzyska śmierci
Gatunekakcja, dramat, przygodowy, SF
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Dotychczas ekranizacje cyklu powieściowego Suzanne Collins doskonale sprawdzały się jako studium systemowej dyktatury zaprzęgniętej w środki masowego przekazu. „Kosogłos” nie wychodzi poza obręb tych zagadnień. Podczas gdy poprzednie części stanowiły przede wszystkim pełne akcji widowisko – a dopiero później inteligentną antyutopijną panoramę przyszłości – w przypadku premierowego filmu akcentacja jest zgoła odwrotna. Pod względem dramaturgicznym „Kosogłos. Część 1” nosi znamiona typowego wstępu do wielkiego finału: tymczasowo powściąga wybuchowe tendencje, jednocześnie mocno zaostrzając apetyt na więcej. Niestety, testuje przy tym odporność widzów na wtórność treści oraz powiela słabostki z poprzednich odsłon.
W „Kosogłosie” mass media i polityka wciąż mają się ku sobie. Społeczeństwo nadal stanowi ulubioną zabawkę w rękach sprawujących władzę mistrzów manipulacji. Tym razem jednak bardziej lub mniej subtelną retoryką soft power posługuje się także druga strona konfliktu. Można zatem powiedzieć, że rebelianci z ocalałego Dystryktu Trzynastego, pojedynkując się z Kapitolem, grają według reguł ustalonych przez ciemiężcę. Znamy te zasady z poprzednich części: to dyktat propagandy i medialnego spektaklu. W przytłaczającej większości premierowa fabuła kojarzy się zresztą z jakimś pijarowskim vademecum, oczywiście pisanym atrakcyjnym językiem filmowego popu. Kreacja wizerunku, reżyseria publicznych wystąpień, gra społecznych interesów, próba podtrzymania narracji politycznej i umiejętne kierowanie gniewu uciskanych mas – wszystko obraca się wokół osoby głównej bohaterki, której ekranowa charyzma ma wzniecić rewolucję klas.
Opłacalność walki sztabów medialnych z przeciwnych stron barykady mimo wszystko może okazać się dyskusyjna. Znamy przecież naukę płynącą z poprzednich filmów. Jest nią pochwała improwizatorskiego nerwu ujawnionego przez Katniss. Dziewczyna potrafiła skruszyć zasady ustalane przez stojącego na czele władzy prezydenta Snowa (Donald Sutherland), a tym samym – sprzeciwić mu się. Nietrudno przewidzieć, że poprawna strategia obrana przed przywódców rebeliantów prędzej czy później ujawni swoją słabość.
Co ciekawe, podobny mechanizm działa w przypadku samego filmu. Twórcy pozostają w niewoli własnych przyzwyczajeń: wzorując się na pierwszoosobowej narracji z książkowego oryginału, nie potrafią oderwać oczu od swojej bohaterki. Skutkiem tego rebelianci z dalszych planów przypominają tekturowych statystów rodem ze sklepowej wystawki. Nie sposób na przykład uwierzyć w bezwarunkowe poświęcenie anonimowych walczących, którzy nieuzbrojeni, bez żadnej osłony, z niemal gołymi piersiami wystawiają się na ogień przeciwnika i zbiorowo giną. Ich śmierć służy jedynie umieszczeniu ładunków wybuchowych w obozie przeciwnika, a w dalszej perspektywie – uwolnieniu zaledwie kilku Trybutów. Doprawdy, dziwny rachunek zysków i strat. Czy nie ma innych sposobów walki, niż ten z ludzkim mięsem armatnim w roli głównej?
Rozczula także postawa wiecznie obolałego, ślepo podążającego (metaforycznie i dosłownie) za Katniss Gale’a (Liam Hemsworth). Nieodwzajemniana młodzieńcza miłość potrafi zapewne przygnębić – lecz cierpienia za miliony, rysujące się na obliczu chłopaka, każą zastanowić się, czy przypadkiem w ogniu walki nie trafiła go jakaś zbłąkana kula. Być może należałoby zmilczeć infantylność miłosnego wątku, tak błahego wobec opowiadanych wydarzeń. Młodzieżowy romans to wszak specyficzna konwencja, w której logika nie musi być ważniejsza od emocji. Z drugiej strony, gdy aktorskiego autentyzmu brak – wówczas w emocje nie sposób uwierzyć.
Przy okazji pierwszych dwóch części trylogii pojawiały się uzasadnione porównania do „Battle Royale”, bezlitosnej filmowej jatki rodem z Japonii. Wówczas argumentem przeciw taniemu widowisku okazywały się subtelnie ujawniane intelektualne ambicje twórców. Przed finałem serii wypada zatęsknić za takim zestawieniem – za buntowniczą energią i drapieżną oryginalnością poprzednich części.
koniec
19 listopada 2014

Komentarze

19 XI 2014   10:56:10

Jak można się grupowo pojedynkować?

19 XI 2014   11:45:46

Hmmm. Czyli coś mi się wydaje, że nastąpiło to czego się obawiałem. W pogoni za zyskiem, niepotrzebnie rozwleczono wątki, które spokojnie wystarczyłyby na jeden, dynamiczny i spójny film. Moim zdaniem, książkowo "Kosogłos" był najciekawszą częścią serii. I właśnie druga połowa książki zawierała najwięcej ciekawych i dramatycznych momentów. No cóż, na pewno się wybiorę, ale i tak już pozostaje czekać na (dosłownie) wybuchowy finał.

19 XI 2014   12:02:08

Garm, sam się teraz zastanawiam, ale chyba tak jak każdy inny drużynowy pojedynek (piłkarski). Taki pojedynek też w języku poprawnie funkcjonuje... chyba.
Maciej, takie mam właśnie wrażenie. W przypadku Harrego Pottera bogactwo wątków usprawiedliwiało ten podział; tutaj nie widzę tej konieczności. Co nie zmienia faktu, że to mimo wszystko dobrze się ogląda. A finał, jak mówisz, kusi tak samo.

19 XI 2014   12:30:21

@Gabriel
Owszem, funkcjonuje. Błędnie.

19 XI 2014   17:50:40

Sama struktura słowa wskazuje, że rywalizuje się pojedynczo. Pojedynek w odniesieniu do drużyn piłki nożnej na przykłąd to językowy nowotwór, którego przerzuty na inne części mowy należy zwalczać, a nie legitymizować publikacjami w poważnych portalach.

19 XI 2014   21:23:09

Moim zdaniem "pojedynek piłkarski" to poprawne sformułowanie - chodzi przecież o rywalizację dwóch drużyn a nie poszczególnych piłkarzy.

19 XI 2014   21:47:52

@Garm
Należysz do tych, którzy czarnej bielizny przenigdy nie założą?

19 XI 2014   23:59:05

Należę do tych, którzy starają się w miarę własnych nader ograniczonych możliwości nie przyczyniać się do dalszego wynoszenia języka rynsztokowego na salony.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fundacja: Sez. 1. odc. 10. Nic tak nie jednoczy jak wspólny wróg
Marcin Mroziuk

25 IX 2023

Możemy się przekonać, że w serialu znaczenie Hariego Seldona jest znacznie większe niż w cyklu Isaaca Asimova, gdyż tutaj nie tylko jest twórcą psychohistorii i obu Fundacji, lecz nawet po swej śmierci aktywnie uczestniczy w rozwoju wydarzeń.

więcej »

East Side Story: Kamp Amersfoort
Sebastian Chosiński

24 IX 2023

Uzbecki dramat wojenny „Sto jeden” Hamidułły Hasanowa to opowieść oparta na faktach. Reżyser przedstawia w niej historię wziętych do niewoli latem 1941 roku jeńców wojennych Armii Czerwonej – byli nimi sami Uzbecy – którzy trafili do znajdującego się na terenie Holandii Kamp Amersfoort. Komendant obozu Walter Heinrich otrzymał zadanie przygotowania ich do swoiście pojętej misji specjalnej.

więcej »

Fundacja: Sez. 1. odc. 9. Pionki na szachownicy przeznaczenia vel psychohistorii
Marcin Mroziuk

22 IX 2023

Chociaż z dużym zainteresowaniem obserwujemy, jak konflikt na Terminusie osiąga punkt kulminacyjny, to niestety w jego finałowej scenie otrzymujemy – niemal dosłownie – deus ex machina. Nic dziwnego, że na tym tle zdecydowanie lepiej wypada wątek rozgrywki między Świtem i Zmierzchem, która także wkracza w decydująca fazę.

więcej »

Polecamy

Międzygwiezdne fotele w natarciu

Z filmu wyjęte:

Międzygwiezdne fotele w natarciu
— Jarosław Loretz

Peregrynacje wyssane z palca
— Jarosław Loretz

Podróże międzygwiezdne de luxe
— Jarosław Loretz

E.T. wersja hard
— Jarosław Loretz

Ogrodowy nielot
— Jarosław Loretz

Mumii podejście drugie
— Jarosław Loretz

Mumia z gwiazd
— Jarosław Loretz

Pracownik idealny
— Jarosław Loretz

Niech się mury… drzewią?
— Jarosław Loretz

Interpol muzealny
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Esensja ogląda: Kwiecień 2015 (1)
— Piotr Dobry, Alicja Kuciel, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Tegoż twórcy

Esensja ogląda: Październik 2016 (3)
— Jarosław Loretz, Jarosław Robak

Esensja ogląda: Kwiecień 2015 (1)
— Piotr Dobry, Alicja Kuciel, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Esensja ogląda: Marzec 2015 (1)
— Jarosław Loretz, Jarosław Robak

Esensja ogląda: Grudzień 2013 (4)
— Sebastian Chosiński, Konrad Wągrowski

Igrzyska muszą trwać dalej
— Karolina Ćwiek-Rogalska

Nie będę legendą
— Jakub Gałka

Tegoż autora

Sztuka? Gdzieś zaginęła. Ale szlak został przetarty
— Gabriel Krawczyk

W tęczowych kolorach
— Gabriel Krawczyk

Siedem „ale” przeciw „Trzynastu powodom”
— Gabriel Krawczyk

Duchowa biografia erotyczna
— Gabriel Krawczyk

Paterson lubi to!
— Gabriel Krawczyk

Remanent filmowy 2016
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Jarosław Loretz, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Kryminał milicyjny à rebours
— Gabriel Krawczyk

Biograficzne rzemiosło
— Gabriel Krawczyk

Nieszkodliwe kłamstwa i miarkowane sentymenty
— Gabriel Krawczyk

Bridget Jones i Tarantino
— Gabriel Krawczyk

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.