Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 24 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup

Zgryźliwi prorocy: Edycja 5, kwiecień 2006

Esensja.pl
Esensja.pl
Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski
1 2 »
Urozmaicając nasz znany i lubiany serwis „Zgryźliwi tetrycy”, przewidujemy przyszłość – najodważniejsi tetrycy typują jakie oceny wystawią zbliżającym się premierom i uzasadniają, czego się po ocenianych na wyrost filmach spodziewają. W piątej edycji „Kod da Vinci”, „X-men 3” i „Silent Hill”.

Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski

Zgryźliwi prorocy: Edycja 5, kwiecień 2006

Urozmaicając nasz znany i lubiany serwis „Zgryźliwi tetrycy”, przewidujemy przyszłość – najodważniejsi tetrycy typują jakie oceny wystawią zbliżającym się premierom i uzasadniają, czego się po ocenianych na wyrost filmach spodziewają. W piątej edycji „Kod da Vinci”, „X-men 3” i „Silent Hill”.

Raz w miesiącu tetrycy typują oceny filmów, które nie dotarły jeszcze do polskich kin, ale o których już jest głośno. Próbujemy odgadnąć, czy film spodoba nam się czy też nie i przedstawiamy przesłanki dla naszej oceny. Na początku następnego miesiąca, oprócz nowych typów, porównamy też nasze wcześniejsze oczekiwania z rzeczywistością.

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Kod da Vinci
Piotr Dobry (6)
Książka była stekiem bzdur, w dodatku średnio napisanych. Film będzie stekiem bzdur, ale dobrze wyreżyserowanych, w dodatku z Tomem Hanksem, który zawodzi niesłychanie rzadko. W sumie widzę tu trzymający w napięciu film rozrywkowy, o którym zapomnę zaraz po wyjściu z kina.
Bartosz Sztybor (7)
A ja bardzo lubię książkę, bo wprost uwielbiam takie opowieści. Dlatego wręcz kocham trylogie „Indiany Jonesa” (oczywiście ze wskazaniem na „Ostatnią krucjatę”) i „Gabriela Knighta” (oczywiście ze wskazaniem na „Blood of the Sacred, Blood of Damned”), a także pierwszą część „Broken Sworda” czy często krytykowany „Skarb narodów” (przepraszam, że wymieszałem dzieła z różnych dziedzin popkultury). Wystarczy, że w książce, filmie czy grze ktoś podważa biblijne treści czy dorabia Jezusowi symboliczne wąsy (bo jedne już miał… a może nie!?) a ja jestem wniebowzięty. Jeśli chodzi o względy adaptacyjne „Kodu da Vinci”, to nie mam zastrzeżeń do aktorów (Hanks jest całkowicie na miejscu) ale boję się, że suspens troszeczkę się rozpłynie. Paul Bettany wygląda i pasuje idealnie ale w zwiastunie jest go chyba troszeczkę za dużo.
Konrad Wągrowski (7)
Trudno pojąć czemu właśnie ta średnia w sumie książka z setek podobnych odniosła taki sukces. Świetny marketing? Zapewne tak, ale oczywiście też solidne rzemiosło Dana Browna. Dlatego też wiadomo, czego można oczekiwać po filmie – nieprzypadkowo bierze się za niego inny solidny rzemieślnik Ron Howard. Otrzymamy więc dobre kino sensacyjno-przygodowe, miłe w odbiorze i całkowicie profesjonalnie zrealizowane. Jeśli ktokolwiek jednak będzie się doszukiwał w filmie kontrowersji, czy też jakiś głębszych prawd dotyczących religii, pozwolę sobie go wyśmiać i uznać za durnia.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
X-men 3: Ostatni bastion
Piotr Dobry (8)
Bartosz Sztybor (8)
Od „X-Menów” zaczęła się moja miłość do komiksu i dlatego zawsze będę patrzył z sentymentem na tych zmutowanych wykolejeńców. Bryan Singer w dwóch poprzednich częściach pokazał klasę, bo zachował indywidualne cechy danych postaci, wartką akcję i celne społeczne podteksty. Szkoda, że nie chciał dokończyć trylogii, ale wierzę w Bretta Ratnera i potencjalnie świetną fabułę. Pojawia się największy kozak wśród villainów, czyli Juggernaut, a oprócz tego zanosi się na elementy z Dark Phoenix Saga. Pewnie będzie mi brakowało świetnego Nightcrawlera w wykonaniu Alana Cumminga (w życiowej formie), ale Angel, Leech i Best powinni bez problemu otrzeć moje łzy. Snikt!
Konrad Wągrowski (6)
Dwie pierwsze części były całkiem zacne, czy uda się dobry poziom utrzymać w części trzeciej? Pozwolę sobie wyrazić delikatną wątpliwość – części trzecie rzadko potrafią utrzymać poziom. Bo poza tym, wiadomo czego się spodziewać – ja osobiście najbardziej czekam na powrót Rebeki Romijn jako Mystique, która kasuje bez dwóch zdań przereklamowaną Halle Berry. A na pojedynki między Patrickiem Stewartem i Ianem MacKellenem zawsze miło popatrzeć.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Silent Hill
Piotr Dobry (8)
Nie jestem wielkim fanem gry, ale muszę przyznać, że robią na mnie wrażenie jej niektóre, jakby wyjęte z najgorszego koszmaru obrazy, a także imponuje mi mnogość nawiązań i zapożyczeń – od Francisa Bacona przez Stephena Kinga po Davida Lyncha – z jakich ta gra została sklecona w jedną spójną całość. Zaś jako że nie jestem wielkim fanem gry, kompletnie nie przeszkadzają mi z niechęcią przyjmowane przez jej miłośników zmiany fabularne takie jak zastąpienie głównego bohatera kobietą, zrezygnowanie z kilku znaczących postaci itd. Podoba mi się Radha Mitchell (trudno żeby nie podobała mi się kobieta o urodzie miksu Emmanuelle Beart z Heleną Bonham Carter), podobają mi się trailery i plakaty, podoba mi się, że film dostał od MPAA certyfikat „R”. Dobry horror i wysoki budżet nigdy nie szły ze sobą w parze, ale tutaj jest szansa.
Bartosz Sztybor (8)
Wszystkie prorokowane filmy są adaptacjami i to świetnych pierwowzorów. W „Silent Hill” grałem bardzo dawno temu na Playstation i nie przeszedłem, bo bałem się do niej wrócić. Po zwiastunie i powalających plakatach, czuję w filmowej ekranizacji ogromną moc. Gans potrafi utrzymać odpowiedni klimat w swoich obrazach, a Avary podobno napisał większą część „Pulp Fiction”, więc historia i jej realizacja powinny być odpowiednio mroczne, momentami metafizyczne i oczywiście przerażające. Kto miał do czynienia z grą i przejrzy sobie obsadę filmu – powinien wyłapać bardzo fajną sztuczkę, która świadczy o tym, że twórcy nie są laikami i podejdą do tematu z należytym pietyzmem.
Konrad Wągrowski (6)
Nie znam gry – może to i lepiej? Gans jednak nie jest pierwszy lepszym twórcą, lubię jego filmy rozrywkowe (zwłaszcza – o dziwo – „Crying Freeman”), więc może trafimy tu na przyzwoity horror? Niewiele ich było w tym roku…
Z zeszłego miesiąca:
Wszyscy jesteśmy Chrystusami
Piotr Dobry (8)
„Dzień świra” (ang. tyt. „Day of the Wacko”) internauci należący do społeczności IMDB oceniają średnio na 8,4, co przy odpowiednio większej liczbie głosów dawałoby mu miejsce w pierwszej 40 na liście 250 najlepszych filmów wszech czasów. Dla mnie osobiście to jest najlepszy polski film wszech czasów i do tej pory żałuję, że nie wystawiono go w 2002 jako polskiego kandydata do Oscara, bo prawdopodobnie byśmy mieli co najmniej nominację. Może przy „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” nasi filmowi włodarze już nie popełnią tego błędu? Może, chociaż znając życie, to wystawią „Ja wam pokażę!”. Było nie było, zapowiada się drugi znakomity polski film w nowym milenium i jakby ta statystyka żałośnie nie wyglądała, to i tak należy się cieszyć, że Koterski jeszcze żyje. Słowem, jestem jak najlepszej myśli, mimo iż zdaję sobie sprawę, że do poziomu poprzednika dorównać będzie bardzo ciężko…
Bartosz Sztybor (6)
„Dzień świra” był dla mnie szokiem. Nie wiedziałem, że polski film może dostarczyć tak różnych emocji, a przy tym zmusić mnie do tak ciekawych przemyśleń. Był to raczej jednorazowy wybryk, którego nie da się powtórzyć, dlatego jestem pewien, że „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” będzie filmem gorszym. Tak naprawdę, to oszukuję samego siebie, bo chcę ponownie się zszokować i przeżyć miłe zaskoczenie, a jeśli zaprorokuję wyżej to z zaskoczenia nici. Alkoholizm jest tematem rzeką, ale nie wiem czy ta nadmierna symbolika nie okaże się „yntelektualnym” gwoździem do trumny.
Konrad Wągrowski (6)
Z pewnością film będzie wart uwagi – świadczy o tym połączenie nazwisk Koterskiego, który „Dniem świra” udowodnił, że jest twórcą dojrzałym, Kondrata i Chyry, którzy sa obecnie najlepszymi polskim aktorami. Ale sukcesu „Dnia świra” raczej powtórzyć się nie da – choćby z prostego prozaicznego powodu, że temat alkoholizmu jest dużo mniej nośny, niż temat zagubienia współczesnego polskiego inteligenta.
Wzgórza mają oczy
Piotr Dobry (8)
Alexandre Aja zrobił „Haute Tension” (u nas na DVD jako „Blady strach”), najlepszy horror, jaki oglądałem w ubiegłym roku, i mocno podreperował bladziutki wizerunek, jaki do tej pory miała Francja na tym poletku. Facet wie, co to „napięcie” i wie, co to „gore”, toteż megaporażki w stylu nowej „Mgły” nie należy się tutaj spodziewać. Prędzej czegoś na miarę nowej „Teksańskiej masakry…”, bo tak dobrze, jak udało się Snyderowi przy remake’u „Świtu żywych trupów”, chyba jednak nie będzie. Ale źle nie będzie na pewno.
1 2 »

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

„Kobra” i inne zbrodnie: Oko wykol Krukowi!
Sebastian Chosiński

21 III 2023

Witold Pyrkosz nadawał się do roli nieuczciwego kasjera bankowego Zenona Kruka idealnie! Gra bohatera, który nie rzuca się w oczy, więc tym samym nie wzbudza żadnych podejrzeń. A przynajmniej tak mu się wydaje. Jego wewnętrzny spokój pewnego dnia pryska jednak jak bańka mydlana… Historię wymyśloną przez Feliksa Falka wyreżyserował inny mistrz – Ryszard Bugajski. A jej tytuł brzmi tak niewinnie: „Kiedy się ze mną podzielisz?”

więcej »

Z filmu wyjęte: Dekoracje waść niszczysz!
Jarosław Loretz

20 III 2023

Drogi potencjalny twórco, pamiętaj, żeby na filmowy plan nie zapraszać zbyt krzepkich aktorów. W końcu scenografia przyda się jeszcze w kontynuacjach, a budżet rzadko kiedy jest z gumy.

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: Gestapo, szaleniec i… „afera brylantowa”
Sebastian Chosiński

14 III 2023

Wyreżyserowana przez Ireneusza Kanickiego „Toccata” autorstwa Macieja Z.(enona) Bordowicza to jeden z najbardziej tajemniczych spektakli Teatru Sensacji „Kobra”. Dość powiedzieć, że po ponad półwieczu od jego powstania wciąż nie sposób odpowiedzieć jednoznacznie na pytanie, czy do jej emisji we wrześniu 1971 roku rzeczywiście doszło. Cieniem na przedstawieniu kładą się również późniejsze tragiczne losy reżysera i jego nie do końca wyjaśniona śmierć.

więcej »

Polecamy

Dekoracje waść niszczysz!

Z filmu wyjęte:

Dekoracje waść niszczysz!
— Jarosław Loretz

Ten człowiek jeszcze oddycha!
— Jarosław Loretz

Dama przed podróżą
— Jarosław Loretz

Dama w podróży
— Jarosław Loretz

Wymarzony kochanek
— Jarosław Loretz

Spaleni słońcem
— Jarosław Loretz

Dymek w lesie
— Jarosław Loretz

Beczka bezpieczeństwa
— Jarosław Loretz

Pomsta na ufokach
— Jarosław Loretz

Zupa jednak wyszła za słona
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Edycja 7, wakacje 2006
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski

Edycja 6, maj 2006
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski

Edycja 4, marzec 2006
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski

Edycja 3, luty 2006
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski

Edycja 2, styczeń 2006
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski

Edycja 1, grudzień 2005
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski

Tegoż twórcy

Suplement filmowy 2019
— Adam Lewandowski, Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Krótko o filmach: Han Solo
— Marcin Osuch

Krótko o filmach: Han Solo
— Sebastian Chosiński

Pozwól Wookieemu wygrać
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Solo, ale w drużynie
— Konrad Wągrowski

Scenarzysta bez Wergiliusza
— Marcin T.P. Łuczyński

Esensja ogląda: Kwiecień 2015 (1)
— Piotr Dobry, Alicja Kuciel, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

PR rządzi światem
— Ewa Drab

Im bliżej jesteś śmierci, tym bardziej czujesz, że żyjesz
— Konrad Wągrowski

Co nam w kinie gra: Człowiek, który gapił się na kozy, Zakochany Nowy Jork, Toy Story 2
— Jakub Gałka, Michał Oleszczyk

Tegoż autora

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

Kac Vegas w Zakopanem
— Konrad Wągrowski

Żyje się tylko dziewięć razy
— Konrad Wągrowski

Pościgi, wybuchy, cięte dialogi
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.