
WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić |
Zgryźliwi prorocy: Edycja 3, luty 2006Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski Urozmaicając nasz znany i lubiany serwis „Zgryźliwi tetrycy”, przewidujemy przyszłość – najodważniejsi tetrycy typują jakie oceny wystawią zbliżającym się premierom i uzasadniają, czego się po ocenianych na wyrost filmach spodziewają. W trzeciej edycji „Hostel”, „Hi Way”, „Casanova”, „Angel-A”, „Doskonały plan” i „Nagi instynkt 2”.
Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad WągrowskiZgryźliwi prorocy: Edycja 3, luty 2006Urozmaicając nasz znany i lubiany serwis „Zgryźliwi tetrycy”, przewidujemy przyszłość – najodważniejsi tetrycy typują jakie oceny wystawią zbliżającym się premierom i uzasadniają, czego się po ocenianych na wyrost filmach spodziewają. W trzeciej edycji „Hostel”, „Hi Way”, „Casanova”, „Angel-A”, „Doskonały plan” i „Nagi instynkt 2”. Raz w miesiącu tetrycy typują oceny filmów, które nie dotarły jeszcze do polskich kin, ale o których już jest głośno. Próbujemy odgadnąć, czy film spodoba nam się czy też nie i przedstawiamy przesłanki dla naszej oceny. Na początku następnego miesiąca, oprócz nowych typów, porównamy też nasze wcześniejsze oczekiwania z rzeczywistością. Piotr Dobry (8) Niektórzy krytycy już uknuli teorię, że „Piła” zapoczątkowała „nowy gatunek” (jeszcze nie wymyślili nazwy) horroru, którego kontynuatorem jest właśnie m.in. „Hostel”. A to przecież totalna bzdura – po prostu gore, o którym ci panowie żywiący się na co dzień Antonionim i Bergmanem mało co do tej pory słyszeli, już na dobre zadomowiło się w mainstreamie. I świetnie! Byłem jednym z niewielu recenzentów, którym podobał się poprzedni film Rotha – „Śmiertelna gorączka” – więc i tu jestem jak najlepszej myśli. Bartosz Sztybor (8) Koleś, który zrobił fajną „Śmiertelną gorączką” oraz kumpluje się z Quentinem Tarantino i Richardem Kellym, musi mieć talent. A na pewno taką jego ilość, że spokojnie starczy mu na kilka kolejnych filmów. Na „Hostel” czekam z niecierpliwością, bo mam nadzieję, że pod względem kontrowersji będzie to taki współczesny „Ostatni dom na lewo”. Chce wyjść z kina wstrząśnięty, skopany, obrzydzony i przerażony. Tak , jestem masochistą i napawa mnie to dumą. Roth nawet nie ukrywa, że jest to film wyłącznie dla masochistów, bo inaczej w obsadzie nie umieściłby Takashiego Miike. Tak, tego Miike. Konrad Wągrowski (6) Nie widziałem „Cabin Fever”, więc trudno mi oceniać twórczość Rotha, choć wiem, że film zbierał przyzwoite recenzje (oczywiście nie w polskiej prasie, ale powiedzmy sobie szczerze – ilu polskich krytyków ma pojęcie o horrorze?). Z tym, że jednak reprezentuje gatunek horroru za którym nie przepadam – slasher. Więc raczej nie spodziewam się po nim wielkich horrorowych emocji. Piotr Dobry (7) Jako fan Mumio jestem pełen nadziei na pierwszą od 2002 dobrą polską komedię, ale z drugiej strony jestem pełen wątpliwości, czy ich „mistrzostwo chwili” sprawdzi się w długim metrażu. Bartosz Sztybor (7) Z „Hi Way” jest jeden problem, bo chociaż reklamy Plusa można oglądać w nieskończoność, to nie wiadomo, czy taka koncepcja sprawdzi się w trwającym półtorej godziny filmie. Nieźle zapowiada się sama fabuła, bo jest szansa na takie burtonowskie połączenie wyobraźni z rzeczywistością. Ale nic poza tym nie wiem i mam nadzieję, że to dobrze wróży samej produkcji. Konrad Wągrowski (5) Kabaret Mumio jest śmieszny. Naprawdę nie tylko w reklamie. Ale jednak pełnometrażowy film to cos zupełnie innego niż kilkuminutowy skecz na scenie. Jak ktoś się do tej pory czymś takim nie zajmował to dobrze zadebiutować nie jest łatwo. Dlatego może być całkiem dobrze, ale i bardzo źle – i raczej sądzę, że ocena będzie skrajna, ale ponieważ nie wiem, w którą stronę, więc typuje ocenę średnią. Piotr Dobry (6) O Casanovie kino opowiadało już kilkadziesiąt razy, przeważnie na poważnie. Hallstrom zamiast wiernej biografii najsłynniejszego kochanka proponuje przygodową komedię romantyczną. Lubię ciepłe bajki tego twórcy, lubię filmy kostiumowe i coraz bardziej lubię Heatha Ledgera, więc pewnie polubię i ten film. Choć będzie to raczej sympatia na jeden seans. Bartosz Sztybor (6) Heath Ledger jest świetnym aktorem. Sienna Miller jest bardzo ładna. Jeremy Irons jak chce, to potrafi. Oliver Platt zawsze będzie miał specjalne miejsce w moim sercu za zagranie wrestlera Jimmy’ego Kinga. Tylko Hallstrom nie był nigdy moim ulubieńcem i temat jest trochę ryzykowny. Nie wydaje mi się, by możliwe było wygranie pojedynku z Fellinim i Sutherlandem. Piotr Dobry (5) Historia miłości człowieka i anioła na tle Paryża sfotografowanego w czerni i bieli… Cóż, brzmi nieźle, tyle że ja już nie bardzo wierzę w Luca Bessona… Bartosz Sztybor (8) Lubię Luca Bessona, bo to równy gość i podchodzi do swoich filmów z pasją. Wszystko, co wyreżyserował oglądałem parokrotnie i cały czas darzę ogromną sympatią. Nie inaczej będzie z „Angel-Ą”, a tak mi się przynajmniej wydaje. Ma to być podsumowanie dotychczasowej kariery i zapewne będzie ciężko, ale na pewno szczerze. Dlatego pojawia się Jamel, który jest jedną z bardziej pozytywnych postaci współczesnego kina. Zawsze pocieszny i taki pospolity, że jego postaci odbiera się bardzo osobiście. Jakoś tak przeczuwam, że „Angel-A” powie mi coś cholernie ważnego i dlatego nie chcę jej przeoczyć. Konrad Wągrowski (4) Luc Besson jest doskonałym rzemieślnikiem i gdy bierze się za kino popularne, z reguły wyniki są bardziej niż zadowalające> Nie jest jednak artystą i gdy próbuje czegoś wznioślejszego (jak rozmowy Joanny d’Arc ze swym sumieniem), efekty są mizerne. Niestety pierwsze wieści o „Angel-I” (ludzie i anioły, czarno-biała taśma) świadczą, że chce być w swym powrocie reżyserskim artystą. A to dobrze nie wróży. Piotr Dobry (8) Kiedy wybitny reżyser, kojarzony z zupełnie innym kinem, zabiera się za opowiedzenie na pozór tak już doszczętnie wyeksploatowanej historii, jak to złodziej z policjantem bawią się w kotka i myszkę, gdzieś musi tkwić haczyk. I myślę, że nie tylko w honorarium. Spodziewam się dużego napięcia przez cały seans i ciosu obuchem w łeb pod koniec. Bartosz Sztybor (8) Spike Lee odszedł niby od „new-blaxploitation”, ale nadal robi kino zaangażowane społecznie i z pewnością bardziej dojrzałe. W „Doskonałym planie” zebrał doskonałą obsadę, którą poprowadzi tak dobrze, że w grę wejdą nawet oscarowe nominacje. Dla Spike’a znowu jej zabraknie, ale wierzę, że się jeszcze doczeka. Mam tylko nadzieję, że „Doskonały plan” w ogóle wejdzie do naszych kin i go w ostatniej chwili nie odwołają. Piotr Dobry (3) Po co nam remake lamerskiego kryminału sprzed lat, rozsławionego tylko za sprawą cipki Sharon Stone, skoro tym razem nawet cipka ma należeć do dublerki? Bartosz Sztybor (5) Nie jestem fanem pierwszej części i nigdy nie rozumiałem fenomenu Eszterhasa. Ot, zwykły pocieracz z seksowną Sharon Stone. Po kontynuacji nie oczekuje więc niczego poza przyjemnym erotycznym kusicielstwem. Stone jest teraz niezłym MILF’em i wygląda bardzo perwersyjnie na trailerze, dlatego zapowiada się przyjemny seans, biorąc pod uwagę jej możliwości. Gdyby wywalić fabułę i resztę obsady, to pewnie prorokowałbym wyżej. Konrad Wągrowski (3) „Nagin instynkt” był do bólu przeciętny, kiczowatym thrillerem erotycznym z jedną sceną, dzięki której stał się słynny. Mimo wszystko stał za nim Paul Verhoeven, który, mimo antynagród, nie jest jakimś pierwszym lepszym twórcą. Za „Nagim instynktem 2” już nikt nie stoi, chyba, że Sharon Stone, próbująca rozpaczliwie powrócić do pierwszej, no, może drugiej ligi aktorskiej. A to już wróży bardzo źle i zastanawiam się, czy moja typowana trójeczka to nie ocena wygórowana. |
Hans Kloss czy Max Otto von Stirlitz – który z nich narodził się wcześniej? Ten pierwszy zadebiutował w spektaklu teatralnym w styczniu 1965 roku, temu drugiemu Julian Siemionow przydał niemiecką tożsamość dopiero w wydanej dwa lata później powieści „Major Wicher”. Na słynne „Siedemnaście mgnień wiosny” trzeba było czekać jeszcze rok. A na dwuczęściowe przedstawienie polskiego Teatru Sensacji „Stirlitz” autorstwa Andrzeja Zakrzewskiego – kolejne cztery.
więcej »Myśleliście, że blaszana kosmiczna furgonetka albo UFO z ogrodowego parasola to szczyt dziadostwa budżetowego? Ha! Poznajcie statek na budżecie zerowym. Serio, nic nie kosztował.
więcej »W latach 80. XX wieku Wiaczesław Browkin wyspecjalizował się w przedstawieniach telewizyjnych, które prezentowane były najczęściej w ramach „Teatru Politycznego”. Czy to oznacza, że tym samym definitywnie odszedł od postaci komisarza Maigreta? Niekoniecznie. Znalazł bowiem taką powieść Georges’a Simenona, która pozwoliła mu połączyć oba wątki – kryminalny i polityczny. Tak powstał, mający premierę w czerwcu 1987 roku, spektakl „Maigret u ministra”.
więcej »Peregrynacje wyssane z palca
— Jarosław Loretz
Podróże międzygwiezdne de luxe
— Jarosław Loretz
E.T. wersja hard
— Jarosław Loretz
Ogrodowy nielot
— Jarosław Loretz
Mumii podejście drugie
— Jarosław Loretz
Mumia z gwiazd
— Jarosław Loretz
Pracownik idealny
— Jarosław Loretz
Niech się mury… drzewią?
— Jarosław Loretz
Interpol muzealny
— Jarosław Loretz
Gdy w domu brakło kombinerek
— Jarosław Loretz
Strach siedzi w nas, czyli kino grozy pod lupą (2)
— Michał Chaciński, Sebastian Chosiński, Piotr Dobry, Michał Kubalski, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski
Porażki i sukcesy A.D. 2006
— Esensja
Człowiek, który chciał za dużo
— Urszula Lipińska
Rebus Copperfielda
— Ewa Drab
Halo, chciałbym nawiązać dialog: Plan doskonały
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor
Edycja 7, wakacje 2006
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski
Edycja 6, maj 2006
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski
Edycja 5, kwiecień 2006
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski
Edycja 4, marzec 2006
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski
Edycja 2, styczeń 2006
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski
Edycja 1, grudzień 2005
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski
Remanent filmowy 2017
— Sebastian Chosiński, Miłosz Cybowski, Grzegorz Fortuna, Adam Kordaś, Marcin Osuch, Jarosław Robak, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski, Kamil Witek
Good comic gone bad, czyli space opera rom-com
— Michał Kubalski
Esensja ogląda: Lipiec 2016 (3)
— Jarosław Loretz, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Eklektyczna Adela
— Jarosław Loretz
Esensja ogląda: Wrzesień 2014 (1)
— Piotr Dobry, Jarosław Robak, Kamil Witek
Pięć, cztery, trzy, dwa, jeden…
— Sebastian Chosiński
Małe jest piękne, każdy z nas to wie…
— Agnieszka Szady
Z romansem im do twarzy
— Ewa Drab
Rzeźnia nr 2
— Dawid Klimczak
Rocky Mountains Picture Show
— Przemysław Ćwik
Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski
Po komiks marsz: Maj 2023
— Sebastian Chosiński, Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Statek szalony
— Konrad Wągrowski
Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski
Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski
Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski
Migające światła
— Konrad Wągrowski
Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski
Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski
Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski