WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Cykl | Cropp Kultowe |
Miejsce | Katowice |
Od | 16 maja 2014 |
Do | 25 maja 2014 |
WWW | Polska strona |
17. Cropp Kultowe: Dzień 5. Kawa i kosmos(y)W festiwalowym tyglu, niczym niesforne elektrony, zderzają się filmy o przeciwnym ładunku, a nawet odkrywa się nowe planety, tak samo w gumowo-tekturowym uniwersum Eda Wooda, jak i wyrafinowanym świecie Jima Jarmuscha. Piątego dnia festiwalu magia codzienności wyraźnie konfrontowała się z przyziemnością fantazji.
Ewa Drab17. Cropp Kultowe: Dzień 5. Kawa i kosmos(y)W festiwalowym tyglu, niczym niesforne elektrony, zderzają się filmy o przeciwnym ładunku, a nawet odkrywa się nowe planety, tak samo w gumowo-tekturowym uniwersum Eda Wooda, jak i wyrafinowanym świecie Jima Jarmuscha. Piątego dnia festiwalu magia codzienności wyraźnie konfrontowała się z przyziemnością fantazji. ‹17. Cropp Kultowe›![]()
Gdzie niesamowitości spotykają się z rutyną, rodzą się niespodziewane konkluzje. To w scenach codziennych kryje się niecodzienność, podczas gdy wydobycie z fantastycznego tego, co magiczne, wymaga starań wychodzących poza pomysł dobrze prezentujący się na papierze. Fantazję zmyślnie i z wirtuozerią ożywia na ekranie japoński mistrz animacji Hayao Miyazaki. Z rozbrajającą nieudolnością, wielkimi aspiracjami i właściwym sobie wdziękiem zabija ją Ed Wood. Chciałoby się powiedzieć: Co za kosmos! A kto potrafi ubarwić codzienne czynności z taką klasą, elegancją i absurdalnym humorem, że wciągają czystą magią kina? Ubarwianie ma w tym przypadku dodatkowe znaczenie, bo czarno-biały film Jima Jarmuscha „Kawa i papierosy” z początku wydaje się przyziemny i szary. Reżyser, podobnie jak Cronenberg ze swoim „Crash”, wpisuje się idealnie w schemat niezależnego kina kultowego, ponieważ jego twórczość albo porywa całkowicie, albo odrzuca i wywołuje znudzenie, a tylko skrajne emocje mogą zapisać film w historii kina. „Kawa i papierosy” to stylowa mozaika scen, w których jedynym punktem stałym są tytułowe używki. Jarmusch zestawia to, co zwyczajne z nietypowymi kontekstami. Doskonałym przykładem może być rewelacyjna sekwencja z podwójnym udziałem Cate Blanchett. Z jednej strony to prosta scena rozmowy dwóch skrajnie różnych sióstr. Z drugiej jednak strony Jarmusch nadaje jej nowej dynamiki poprzez obsadzeniu aktorki w roli obu rozmówczyń. Otrzymujemy zatem prostotę skonfrontowaną z artystyczną metaforą. Podobny rytm, leniwy, a jednocześnie w pewien sposób magnetyzujący, ma cały film. Na drugim biegunie znalazł się wspomniany Ed Wood ze swoim największym „dziełem” i jednocześnie jednym z najsłynniejszych złych filmów w historii. „Plan 9 z kosmosu” to kwintesencja stylu reżysera, któremu stale towarzyszy wrażenie, że tylko krok lub podmuch wiatru dzieli wszystko, co obserwujemy na ekranie, od całkowitej destrukcji. Tragiczne kwestie, absurdalne pomysły (kosmici ożywiający zmarłych) i będące znakiem rozpoznawczym Wooda chybotliwe, tekturowe efekty specjalne czynią z „Planu 9 z kosmosu” prawdziwy hit wśród filmów ostatnich liter alfabetu. Szkoda, że przeglądowi twórczości Wooda nie towarzyszy pokaz filmu Tima Burtona, zresztą jednego z najlepszych w jego karierze, zatytułowanego po prostu „Ed Wood”. Byłby to świetny komentarz do cyklu, jak i okazja, aby spróbować zrozumieć tego szaleńca kina. Niesamowitość świetnie natomiast eksploruje Hayao Miyazaki. Piątego dnia festiwalu można było obejrzeć aż dwa jego filmy: „Laputa – Podniebny zamek” i „Księżniczka Mononoke”, pierwszy przeznaczony również dla młodszych widzów, drugi – dla starszych. W obu Miyazaki zachwyca animacją i pomysłami wizualnymi, jednak jego filmy to dużo więcej niż tylko oprawa. Liczy się historia i przywiązanie do postaci, co oznacza, że możliwość odniesienia się do dylematów bohaterów, rzecz codzienna i oczywista, dodają fantazji skrzydeł i pozwalają jej pofrunąć na ekranie. ![]() 21 maja 2014 |
Jak tylko ktoś w końcu skonstruuje urządzenie umożliwiające odczuwanie wirtualnej rzeczywistości wszystkimi zmysłami, nastąpią złote lata branży pornograficznej. Póki co wielu – z jednej i z drugiej strony szkła – może tylko o tym marzyć.
więcej »Twórcy filmów pornograficznych też od czasu do czasu próbują nakręcić coś z gatunku science fiction, ale mają o tyle trudniej, że w ich przypadku słowo „budżet” jest Złotym Graalem zza siedmiu mórz. Innymi słowy – nikt w branży już nie pamięta, co to za zwierzę.
więcej »Tak to już jest, że przy braku funduszy trzeba łatać filmową produkcję czym się da. Niekiedy jednak to „czym się da” zaczyna zakrawać na absurd…
więcej »Kevin Smith. Sprzedawcy 2
— Marcin Knyszyński
Kevin Smith. Jay i Cichy Bob kontratakują
— Marcin Knyszyński
Kevin Smith. Dogma
— Marcin Knyszyński
Kevin Smith. W pogoni za Amy
— Marcin Knyszyński
Kevin Smith. Szczury z supermarketu
— Marcin Knyszyński
Kevin Smith. Sprzedawcy
— Marcin Knyszyński
Richard Kelly. Pułapka
— Marcin Knyszyński
Richard Kelly. Koniec świata
— Marcin Knyszyński
Richard Kelly. Donnie Darko
— Marcin Knyszyński
Alejandro González Iñárritu. Zjawa
— Marcin Knyszyński
17. Cropp Kultowe: Dzień 10. Apokalipsa i koniec
— Ewa Drab
17. Cropp Kultowe: Dzień 9. Popołudnie żywych trupów
— Ewa Drab
17. Cropp Kultowe: Dzień 8. Zabawa o smaku kawy
— Ewa Drab
17. Cropp Kultowe: Dzień 7. Sensacją człowiek żyje
— Ewa Drab
17. Cropp Kultowe: Dzień 6. Potwory z tej ziemi
— Ewa Drab
17. Cropp Kultowe: Dzień 4. Dyktat ciała
— Ewa Drab
17. Cropp Kultowe: Dzień 3. Taksówką po Manhattanie
— Ewa Drab
Dzień 10. Apokalipsa i koniec
— Ewa Drab
Dzień 9. Popołudnie żywych trupów
— Ewa Drab
Dzień 8. Zabawa o smaku kawy
— Ewa Drab
Dzień 7. Sensacją człowiek żyje
— Ewa Drab
Dzień 6. Potwory z tej ziemi
— Ewa Drab
Dzień 4. Dyktat ciała
— Ewa Drab
Dzień 3. Taksówką po Manhattanie
— Ewa Drab
Dzień 2. W krainie oszustów
— Ewa Drab
Dzień 1. Potworna piękność
— Ewa Drab
Od jaszczura po zombie
— Ewa Drab
Porażki i sukcesy 2015
— Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna, Krystian Fred, Jarosław Robak, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski
Szybciej. Głośniej. Więcej zębów
— Ewa Drab
Samochody (nie) latają
— Ewa Drab
Kreacja automatyczna
— Ewa Drab
Prezenty świąteczne 2014: Gry wideo pod choinkę
— Ewa Drab
PR rządzi światem
— Ewa Drab
(I)grać i (wy)grać z czasem
— Ewa Drab
Llewyn Davis jest palantem
— Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna
Esensja ogląda: Marzec 2014 (3)
— Sebastian Chosiński, Ewa Drab, Konrad Wągrowski
„Zniewolony”, „Grawitacja” i hitowe zdjęcie. Esensja komentuje Oscary
— Karolina Ćwiek-Rogalska, Piotr Dobry, Ewa Drab, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski