Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 6 czerwca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Weekendowa Bezsensja: 10 jeszcze bardziej twardzielskich wcieleń Liama Neesona

Esensja.pl
Esensja.pl
Liam Neeson był twardzielem od samego początku swojej kariery – co zostało udowodnione. O ile jednak na początku preferował broń białą i mrożące krew w żyłach spojrzenie, o tyle w ostatnich latach przerzucił się na broń palną i walkę wręcz – zostając pełnoprawną gwiazdą kina akcji. „I brutalną siłą rozprawiał się z niegodziwcami, a jego brody budziły strach we wrogach…”

Jakub Gałka

Weekendowa Bezsensja: 10 jeszcze bardziej twardzielskich wcieleń Liama Neesona

Liam Neeson był twardzielem od samego początku swojej kariery – co zostało udowodnione. O ile jednak na początku preferował broń białą i mrożące krew w żyłach spojrzenie, o tyle w ostatnich latach przerzucił się na broń palną i walkę wręcz – zostając pełnoprawną gwiazdą kina akcji. „I brutalną siłą rozprawiał się z niegodziwcami, a jego brody budziły strach we wrogach…”
nieśmiertelny superzłoczyńca-terrorysta-ninja (Batman: Początek, 2005 i Mroczny Rycerz Powstaje, 2012)
Rola na pierwszy rzut oka nieco podobna do „Gwiezdnych wojen” – machający mieczem brodaty mentor, który zanim zginie przekaże mądrości życiowe zadufanemu młodzikowi. Tylko, że Nolan zaserwował widzom zwrot akcji, który uczynił z podstarzałego filozofa prawdziwego badassa. Nie, nie okazał się ojcem Bruce’a Wayne’a (tzn. przynajmniej nie w filmie, w komiksie też technicznie niby nie… a zresztą nieważne), ale opinia jednego z największych (za Jokerem) wrogów Batmana mówi sam za siebie.


konfederacki oficer (Krew za krew, 2007)
Dotąd Neeson jeśli chodzi o filmy historyczne preferował rodzinne Wyspy, ale po rolach rycerzy i szkocko-irlandzkich patriotów przyszedł czas na amerykańskiego kowboja. Oczywiście odpowiednio twardego – jego konfederacki eks-oficer ulega urokowi honoru eks-oficera jankesów Pierce’a Brosnana tylko dlatego, by podkreślić, że jego vendetta nie jest do końca słuszna (na szczęście zrehabilituje się w „Uprowadzonej”, gdzie dla porywaczy i morderców nie ma już żadnej litości)


agent CIA (Uprowadzona, 2008 i Uprowadzona 2, 2012)
Absolutny klasyk, papierek lakmusowy współczesnego Neesona, początek nowego życia itp. itd. Dziś jego teksty służą za powitania na skrzynkach głosowych, a dzieci bawią się w podłączanie wielkich gwoździ do prądu. To w tej roli Neeson, mimo braku brody, przerzucił się z zamrażania ludzi wzrokiem i bycia mentorem dla młodszych, na czynne kopanie tyłków. A, że robił to nie gorzej niż Matt Damon jako Jason Bourne, szybko przyszły kolejne role i nadchodzący sequel.


ojciec bogów (Starcie Tytanów, 2010 i Gniew Tytanów, 2012)
Ostatnia dekada to czas sequeli, i choć „Starcie Tytanów” to najświeższy film, to też najszybciej doczekał się kontynuacji (nie licząc Narni) – „Release the Sequel!” zakrzyknął Neeson i tą jedną kwestią ukradł cały film i zdefiniował postać wszechmocnego ojca bogów (ale dla pewności jeszcze polśnił trochę piękną zbroją). No i zaprezentował iście boską brodę, która właściwie jest praojcem wszystkich jego filmowych bród.


pułkownik, dowódca spec-grupy (Drużyna A, 2010)
Tym razem co prawda nie sequel, ale znów kotlet nie pierwszej świeżości. Ale czego się nie robi żeby wcielić się w jedną z najbardziej twardzielskich postaci w historii telewizji? Jak przystało na prawdziwego Hannibala Smitha Neeson biega, skacze, strzela i kopie nie wypuszczając z ust cygara, a pomiędzy jednym sztachnięciem a drugim obmyśla złożone plany.


skazaniec, zawodowy zbieg z więzień (Dla niej wszystko, 2010)
Epizodyczna rola Neesona, prawie-że cameo, ale jakże wyraziste i ustawiające cały film. To dzięki poradom Neesona tłustawy i pierdołowaty Russel Crowe znajduje w sobie zestaw specyficznych umiejętności… hmm… to znaczy siłę i spryt by odnaleźć i zabić… eee… uwolnić z więzienia żonę. Oczywiście Neeson nie może ograniczyć się wyłącznie do porażania ludzi głosem, więc w kulminacji swojej małej scenki prezentuje twarz prawdziwego badassa zabierając przerażonemu Russelowi portfel. A mógł zabić!


najemnik-zabójca (Tożsamość, 2011)
Znów (po roli w „Wielkim człowieku”) przydało się młodzieńcze doświadczenie z boksem – jako że kiedyś został mocno znokautowany, Neeson wiedział już jak grać człowieka po utracie pamięci. Oczywiście jest w tym wiarygodny, ale nie oszukujmy się – i tak chodzi o napięcie i niepewność: kiedy ten koleś wybuchnie i przypomni sobie jak lać tyłki. Niestety dopiero pod koniec, ale za to nie gorzej niż w „Uprowadzonej”.


myśliwy (Przetrwanie, 2012)
Twórcy filmu nakręcili psychologiczno-religijny dramat, ale spece od marketingu w ostatniej chwili podpowiedzieli im, że przecież nikt nie uwierzy, że Liam Neeson jest zdolny tylko do płakania po kobiecie, prób samobójczych i rozmyślań o Bogu. Szybko dopisano więc wątek wilków (po zastanowieniu zmieniono na wilkołaki) i kilka scen, m.in. obezwładnienia zbyt pewnego siebie współtowarzysza w 0,32 sekundy i walki z wilkołakami na gołe (prawie) pięści. Szkoda, że nie na gołe klaty.


wiceadmirał marynarki (Battleship, 2012)
Znowu nieco mentorska rola pełna powagi i autorytetu, ale wierzymy, że fabuła pozwoli też zaangażować się Neesonowi w bezpośrednią walkę wręcz z kosmitami (chociaż w tym filmie w twardzielskości i tak może nie przebić Rihanny). No a w kolejnym filmie wieszczymy rolę generała.


honorowa wzmianka: lew-Chrystus (cykl „Opowieści z Narnii”, 2005, 2008, 2010)
Co prawda to jedyny na liście film, w którym Neeson nie pojawia się na ekranie (ale jego broda była inspiracją dla grzywy uber-lwa), a jedynie podkłada swój głos, ale gra postać tak twardą, że bardziej chyba nie można: ryczy potężnym głosem, zmiata wrogów jednym machnięciem łapy, otwiera przejścia między światami i wskrzesza sam siebie. A wszystko to niejako mimochodem przy okazji poświęcania się dla innych i nauczania o miłości – i to wszytko jako postać w sumie drugoplanowa.


koniec
22 kwietnia 2012

Komentarze

22 IV 2012   17:31:01

A może by tak kiedyś 10 twardzielskich wcieleń Krzyśka Ibisza? ;)

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Nie przegap: Maj 2023
Esensja

31 V 2023

Powoli zbliżają się wakacje – co ciekawego warto spakować do waszych pleckaów i walizek?

więcej »

Woke Jigsaw, czyli jak „Piła” zmieniła oblicze gatunku
Zuzanna Drzewińska-Wittner

31 V 2023

Jako że niezmiennie obserwuję z zainteresowaniem wszystko, co dzieje się w świecie kultury, a zwłaszcza filmu, nie mogłam nie zauważyć postępującego trendu, który polega na oskarżaniu filmów i seriali o to, że są coraz bardziej woke (tzn. świadome nierówności społecznych i nakierowane na próby ich niwelowania poprzez odpowiedni przekaz kulturowy).

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: Zbrodnia i kara na afrykańskim niebie
Sebastian Chosiński

30 V 2023

Joe Alex to legenda polskiego kryminału, choć akurat akcja wydawanych pod tym pseudonimem powieści Macieja Słomczyńskiego nie rozgrywa się nad Wisłą. Nie stało to jednak wcale na przeszkodzie w przenoszeniu ich na scenę Teatru Sensacji, w czym przodował głównie Józef Słotwiński. To on był autorem dwóch wersji „Samolotu do Londynu” – spektaklu, który w wersji książkowej nosił tytuł „Piekło jest we mnie”.

więcej »

Polecamy

Indianie też nie mieli się czego wstydzić

Z filmu wyjęte:

Indianie też nie mieli się czego wstydzić
— Jarosław Loretz

Życie miejskie dla ubogich
— Jarosław Loretz

Drama na trzy ręce
— Jarosław Loretz

Nie, nie, wejście od frontu odpada
— Jarosław Loretz

Technika zgniłego Zachodu
— Jarosław Loretz

Tam, gdzie nikt nie patrzy
— Jarosław Loretz

Czy Herkules była kobietą?
— Jarosław Loretz

Prosimy nie regulować monitora
— Jarosław Loretz

Patyki eliminacji
— Jarosław Loretz

Pieczęć średniego zapieczętowania
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

15 najlepszych filmów superbohaterskich XXI wieku
— Esensja

100 najlepszych filmów XXI wieku. Druga setka
— Esensja

50 najlepszych filmów superbohaterskich
— Esensja

Esensja ogląda: Kwiecień 2014 (1)
— Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Nieudane wyprawy do krain fantasy
— Esensja

Porażki i sukcesy A.D. 2012
— Sebastian Chosiński, Piotr Dobry, Grzegorz Fortuna, Jakub Gałka, Mateusz Kowalski, Gabriel Krawczyk, Małgorzata Steciak, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

30 najlepszych filmów fantasy wszech czasów
— Esensja

Najlepsze filmy na prezent
— Esensja

Esensja ogląda: Listopad 2012 (DVD i Blu-Ray)
— Sebastian Chosiński, Krystian Fred, Jakub Gałka, Jarosław Loretz, Daniel Markiewicz, Konrad Wągrowski

Nolana przerósł rozmiar przedsięwzięcia
— Esensja

Tegoż twórcy

Na filmowym szlaku: Indianin z Waszyngtonu
— Adam Lewandowski

Remanent filmowy 2017
— Sebastian Chosiński, Miłosz Cybowski, Grzegorz Fortuna, Adam Kordaś, Marcin Osuch, Jarosław Robak, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Esensja ogląda: Grudzień 2017 (4)
— Konrad Wągrowski

Esensja ogląda: Lipiec 2017 (3)
— Sebastian Chosiński, Jarosław Loretz

Esensja ogląda: Lipiec 2017
— Sebastian Chosiński, Piotr Dobry, Jarosław Loretz, Anna Nieznaj, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja ogląda: Czerwiec 2017 (5)
— Sebastian Chosiński, Kamil Witek

Esensja ogląda: Kwiecień 2017 (1)
— Sebastian Chosiński, Piotr Dobry, Gabriel Krawczyk, Marcin Mroziuk, Konrad Wągrowski

Esensja ogląda: Marzec 2017 (4)
— Piotr Dobry, Jarosław Robak, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja ogląda: Listopad 2014 (2)
— Sebastian Chosiński, Piotr Dobry, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Gdzie twój dom, Ziemianinie?
— Konrad Wągrowski

Tegoż autora

Więcej wszystkiego co błyszczy, buczy i wybucha?
— Miłosz Cybowski, Jakub Gałka, Wojciech Gołąbowski, Adam Kordaś, Michał Kubalski, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski

Nieprawdziwi detektywi
— Jakub Gałka

O tych, co z kosmosu
— Paweł Ciołkiewicz, Jakub Gałka, Jacek Jaciubek, Adam Kordaś, Michał Kubalski, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Wszyscy za jednego
— Jakub Gałka

Pacjent zmarł, po czym wstał jako zombie
— Adam Kordaś, Michał Kubalski, Jakub Gałka, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Jarosław Robak, Beatrycze Nowicka, Łukasz Bodurka

Chodzi o dobre historie i ciekawych bohaterów
— Karolina Ćwiek-Rogalska, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Jakub Gałka, Kamil Witek, Konrad Wągrowski, Michał Kubalski

Porażki i sukcesy 2013, czyli filmowe podsumowanie roku
— Karolina Ćwiek-Rogalska, Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna, Jakub Gałka, Krzysztof Spór, Małgorzata Steciak, Konrad Wągrowski

Przygody drugoplanowe
— Jakub Gałka

Ranking, który spadł na Ziemię
— Sebastian Chosiński, Artur Chruściel, Jakub Gałka, Jacek Jaciubek, Michał Kubalski, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Esensja ogląda: Wrzesień 2013 (2)
— Sebastian Chosiński, Jakub Gałka, Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.