Fantastyczny Pan Lis
(Fantastic Mr. Fox)
Wes Anderson
‹Fantastyczny Pan Lis›

Opis dystrybutora
Jest to historia państwa Lisów Lis, którzy wiodą spokojne życie, poukładane życie ze swoim synem Ashem. Po 12 latach idylli pan Lis nie potrafi jednak dłużej okiełznać swojego zwierzęcego instynktu. Pewnego dnia jego prawdziwa natura bierze górę i pan Lis wraca do starych przyzwyczajeń i wykradania kur z kurników. Ściągnie tym na siebie i swoją rodzinę całą górę kłopotów...
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje

Utwory powiązane
To piękne, że można przeskoczyć do animacji i w pełni zachować styl swoich filmów aktorskich. Anderson uwiarygadnia relacje, które chciałoby się nazwać banalnymi i bohaterów, którzy powinni być prostymi figurkami (nie dość, że to postaci z – bądź co bądź – bajki, to jeszcze „grane” przez lalki). Poza tym, za każdym razem, kiedy sprawy przybierają poważny obrót, robi się naprawdę zabawnie.
Oryginalny, nowatorski, pomysłowy, nieszablonowy, niekonwencjonalny, niezwykły, ekscentryczny, zabawny, dowcipny, zaskakujący, mądry, uroczy, osobliwy, rozbrajający, cudowny, nieprzeciętny, nadzwyczajny, niepospolity, niespotykany, nietypowy, unikalny, nietuzinkowy, charakterystyczny, specyficzny, inteligentny, błyskotliwy, świetny, wyborny, przedni, wyśmienity, wspaniały, imponujący, kapitalny, olśniewający, perfekcyjny, doskonały, pierwszorzędny, zdumiewający, rewelacyjny, porywający, zachwycający, rozkoszny, fenomenalny, zjawiskowy, fascynujący, zniewalający, nieprzewidywalny, spektakularny, wybitny… Och, byłbym zapomniał – fantastyczny!
MO – Michał Oleszczyk [8]
Chyba precedens: wybitny autor sięga po pełnometrażową animację dokonuje podboju zupełnie nowego dlań terytorium. Ten film nie jest wybrykiem, ale kolejnym pełnoprawnym odcinkiem śmieszno-strasznej rodzinnej sagi Andersona. Może nie sięga pułapu „Pociągu do Darjeeling” (jest mniej oszczędny narracyjnie), ale i tak mamy do czynienia z kinem pełną gębą, bez żadnych taryf ulgowych i punktów za pluszowe pochodzenie.
MW – Michał Walkiewicz [10]
Parafrazując Woronowicza z „Rewersu”: to nie jest zwykła animacja, ale jakaś cudowność.